Busem przez Europę. Ekipa z Radomia ma już za sobą kolejne kraje

Amsterdam Arena bardzo przypadła im do gustu

Zwiedzili już Niemcy i Holandię. Spróbowali niemieckiego piwa i chwalą ich autostrady. W Amsterdamie zaznali luzu jakiego próżno szukać w innych krajach. Grupa studentów z Radomia kontynuuje wycieczkę. Mają już za sobą kolejne kraje i stolice. Busik spisuje się na medal.

W czwartek minął tydzień odkąd wyruszyli. Przed nimi jeszcze ponad 30 dni wspaniałej przygody. - Jak na razie jest super - piszą chłopaki. - Nie zapomnimy tej wycieczki.

URODZINY I OŚWIADCZYNY

Kolejny przystanek w ich trasie to Belgia. Zwiedzili też resztę Holandii. We wtorek Hagę i Riotterdam. Tam zaliczyli stadion Feyenordu oraz sześcienne domy w dzielnicy Blaak. Potwierdzili też opinie, że Holendrzy to naród wysokich ludzi. - Sprawdziliśmy to, zmierzyliśmy wszystkich i rzeczywiście to prawda - śmieją się chłopaki.

Do Belgii zawitali dzień później. Tu postanowili świętować, bo Paweł obchodziła akurat swoje urodziny.
Następny dzień upłynął im na zwiedzaniu Wystawy Figur z piasku i Antwerpii. - Tam zjedliśmy najdroższy obiad w życiu, świętując urodziny Pawła - relacjonują chłopaki. - Antwerpia zrobiła na nas duże wrażenie, jest to świetne miejsce na romantyczny weekend. Paweł był tak zauroczony, że miastem, że oświadczył się Patrykowi.

POLICYJNA POBUDKA

Noc chłopaki spędzili w namiocie. Nie bez przygód. Bo już o godzinie ósmej rano obudzili ich belgijscy policjanci. - Dzięki naszym zdolnościom dyplomacji udało nam się wybrnąć jakoś z sytuacji - tłumaczy ekipa.

W Belgii chłopaki zwiedzili jeszcze Brukselę. Kolejna relacja niebawem.

Przypomnijmy. W trakcie wycieczki grupa chce stworzyć praktyczny przewodnik, który posłuży wszystkim osobom, które będą zamierzały pokonać podobną trasę. Jakie przygody spotkają ich w podróży? Relację z wyprawy można śledzić na Facebookowym profilu - Busem przez Europę.

Warto zajrzeć na Chińską Dzielnicę i zjeść sajgonkę w Hadze - zachęcają chłopaki.