Przestępcy nie mają urlopów, co więcej wykorzystują swój czas na oszukiwanie kolejnych osób. Przekonały się o tym boleśnie w ostatnich dniach dwie mieszkanki Radomia.
- Na ulicy Śniadeckich sprawca, podając się za pracownika gazowni został wpuszczony do mieszkania i wykorzystując nieuwagę 75-latki dokonał kradzieży pieniędzy. Na ulicy Marusarzówny sprawczyni metodą na tzw. "wnuczka" podając się telefonicznie za siostrzenicę poprosiła pokrzywdzoną o pilne dokonanie przelewu na konto bankowe - informował nas Rafał Jeżak z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Jego zdaniem jedną z najpopularniejszych metod oszustwa jest w ostatnim czasie metoda "na wnuczka".
Polega na tym, że oszust chcąc wyłudzić pieniądze dzwoni do swojej przyszłej ofiary i przedstawiając się za wnuka lub inną bliską osobę prosi o pożyczenie pieniędzy, a po odbiór pieniędzy zgłasza się inna nieznajoma osoba.
- Oszuści wykorzystują ufność starszych osób. Dlatego bądźmy czujni i nie dajmy się oszukać. Nie dajmy się nabrać na zachrypnięty, zmieniony głos osoby podszywającej się pod naszego krewnego czy członka rodziny; nie opowiadajmy nieznanej osobie o swoich oszczędnościach. O każdej próbie wyłudzenia pożyczki natychmiast informujmy policję - dodał Rafał Jeżak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?