Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli z Prezydentem do końca... Hołd dla żołnierzy z naszego regionu

/mag/
Porucznik pilot Artur Ziętek (z lewej) oraz porucznik Paweł Janeczek.
Porucznik pilot Artur Ziętek (z lewej) oraz porucznik Paweł Janeczek. archiwum rodzinne/MON/tvn24
Porucznicy: Artur Ziętek z Radomia i Paweł Janeczek ze Zwolenia zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu, wykonując obowiązki wobec Ojczyzny.

Radomianin porucznik pilot Artur Ziętek był nawigatorem, starszym pilotem 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Paweł Janeczek był szefem ochrony i osobistym ochroniarzem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Należał do lotniczej elity

Porucznik pilot Artur Ziętek był absolwentem Wyższej Szkoły Sił Powietrznych, którą ukończył w 2001 roku. Wcześniej uczył się w Liceum Lotniczym w Dęblinie, edukację zaczynał w radomskiej podstawówce numer 2.

W nieutulonym żalu pozostawił żonę i dwoje dzieci.

Dwa miesiące temu Dowódca Sił Powietrznych, generał broni pilot Andrzej Błasik, który również zginął w tej katastrofie, osobiście podziękował personelowi 36 Specjalnemu Pułkowi Lotnictwa Transportowego za realizację zadań lotniczych związanych z pomocą humanitarną na Haiti, gdzie w styczniu doszło do trzęsienia ziemi. Został odznaczony Brązowym Medalem Za Zasługi Dla Obronności Kraju.

Ochroniarz Prezydenta RP

Porucznik Paweł Janeczek urodził się i wychował w Zwoleniu. Miał 37 lat. Od kilku lat mieszkał w Warszawie. Był żonaty. Osierocił 2-letniego synka.

Paweł Janeczek rozpoczynał pracę w brygadzie antyterrorystycznej w radomskiej policji. Potem przeniósł się do Warszawy. Od około 12 lat pracował w Biurze Ochrony Rządu. Cieszył się dużym szacunkiem i uznaniem. Był szefem ochrony i osobistym ochroniarzem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Rodzice Pawła mieszkają w Zwoleniu. Są wstrząśnięci tragedią. Mimo ogromnego bólu i rozpaczy, zgodzili się z nami chwilę porozmawiać.

- Dowiedzieliśmy się o katastrofie z mediów. Wiedzieliśmy, że miał lecieć do Smoleńska. Ostatnio widzieliśmy się z nim przed Świętami Wielkanocnymi - powiedzieli rodzice Pawła, Bogusław i Grażyna Janeczkowie. - 16 kwietnia obchodziłby 37 urodziny. Będziemy chcieli, żeby został pochowany w Zwoleniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie