Były bramkarz reprezentacji Związku Radzieckiego: Polska na mundial trafiła zupełnie przypadkowo, Bóg ją za to ukarze

- Polska jest dziś w sytuacji, w której nie będzie mogła pokazać swoich najlepszych cech. Nawet Lewandowski, który w pierwszym meczu wyglądał bardzo agresywnie, ale blado, nie będzie w stanie pomóc reprezentacji. Ogólnie rzecz biorąc, drużyna nie jest gotowa na mundial. Fakt, że absolutnie przypadkowo dostała się na turniej zamiast nas… Bóg ją za to ukarze - zacytował Kawazaszwilego rosyjski Match TV.

Kawazaszwili wystąpił w reprezentacji ZSRR w 29 meczach w latach 1965-70. Bronił bramki w Dinamo Tbilisi, Zenicie Leningrad (obecnie Sankt Petersburg), moskiewskich Torpedzie i Spartaku. Jako trener nie odniósł większych sukcesów. Pracował ze Spartakiem Kostroma i reprezentacją juniorów Rosyjskiej FSRR oraz w Afryce jako selekcjoner reprezentacji Czadu i Gwinei. Był też sekretarzem generalnym piłkarskiej federacji Rosyjskiej FSRR, a w 2005 roku startował bez powodzenia na stanowisko prezesa Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej.

W pierwszej rundzie fazy grupowej podopieczni Czesława Michniewicza zremisowali z Meksykiem 0:0. W sobotę o godzinie 14 czasu środkowoeuropejskiego Biało-Czerwoni rozegrają swój drugi meczna mundialu z Arabią Saudyjską, która w grupie C prowadzi z trzema punktami. Kwartet zamyka Argentyna , która przegrała w pierwszym meczu z „Zielonymi Sokołami”.

Po dyskwalifikacji reprezentacji Rosji przez FIFA i wycofaniu z barażów o udział w mundialu w Katarze, Polska automatycznie przeszła do kolejnej rundy play-offów, w któej pokonała Szwecję 2:0 i zapewniła sobie awans do mistrzostw świata 2022.