Wszystko wskazuje na to, że sytuacja w Rosie powoli wraca do normy. Ostatnio o koszykarskiej ekipie z Radomia było bardzo głośno, bo trenerowi Wojciechowi Kamińskiemu praktycznie w ciągu dwóch kompletnie posypał się skład. Przypomnijmy, że z groźną kontuzją boryka się środkowy John Turek, natomiast Kamil Łączyński, rozgrywający drużyny, zdecydował się na grę w Polfarmeksie Kutno. Turek nie zagra przez około cztery tygodnie. Na jego miejsce do kadry włączony został Łukasz Bonarek, zawodnik pierwszoligowych rezerw. Klub z Radomia szukał wzmocnień na pozycję "jeden" lub "dwa". Potwierdziło się, to że wśród kandydatów do gry w Radomiu jest Mike Taylor, były rozgrywający Turowa Zgorzelec.
Solidne wzmocnienie
- Jeśli już szukamy kogoś na miejsce Kamila, to chcielibyśmy, żeby był to zawodnik jeszcze lepszy - mówił nam Marek Łukomski, asystent trenera Rosy.
Amerykanin, który ma za sobą występy w NBA mierzy 188 cm. Może grać na pozycjach “jeden" lub “dwa". Reprezentował uzelniane barwy Chipola College (2004-2006), a następnie Iowa State University. Był zawodnikiem Los Angeles Clippers. W Europie reprezentował barwy takich klubów jak Red Star Belgrad, Iowa Energy, Tezenis Verona, Kavala oraz CEZ Nymburk. Do lipca tego roku grał też w PGETurów Zgorzelec, z którym wywalczył mistrzostw Polski.
Z Cukrem nie zagra
Jutro o godz. 18 Rosa zagra z Polskim Cukrem Toruń. Mike Taylor będzie jeszcze prawdopodobnie w podróży. Na treningu powinien pojawić się w poniedziałek. Szerszą zapowiedź meczu można znaleźć w piątkowym, bezpłatnym dodatku do dzisiejszego wydania, w "Echu Rosy"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?