Caritas Diecezji Radomskiej podsumowała rok pomocy Ukrainie. Kilkadziesiąt transportów i tysiące osób ze wsparciem

Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego zeszłego roku. Od samego początku konfliktu wsparcia humanitarnego udzielają liczne organizacje charytatywne i dobroczynne. Jest też wśród nich też oczywiście Caritas Diecezji Radomskiej, która w czwartek, 23 lutego podsumowała rok swojej działalności. Caritas wsparcia Ukrainie i Ukraińcom udziela od samego początku wojny. Już w pierwszym tygodniu konfliktu został uruchomiony punkt, gdzie zgłaszali się uciekający przed wojną.

W każdym powiecie w diecezji radomskiej, we współpracy z władzami powiatowymi, udało nam się zorganizować magazyny, gdzie zbierane były dary od ludzi. Przygotowane były też liczne miejsca noclegowe między innymi w Pionkach, Kałkowie lub chociażby w Wyższym Seminarium Duchowym w Radomiu. W szczytowym momencie tych noclegów było przygotowanych ponad pięćset, zaś teraz w gotowości cały czas pozostaje ponad setka miejsc

- mówił podczas konferencji prasowej ksiądz Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.

Wsparcie mieszkańców naszego regionu było ogromne. Dzięki darczyńcom udało się wysłać aż dwanaście dużych transportów. - To były duże ciężarówki, z których każda ważyła po dwadzieścia cztery tony. W tych transportach znalazło się łącznie około 130 ton żywności, ale też innych darów rzeczowych, jak koce, ubrania, środki czystości, czy chociażby agregaty prądu. Dary te trafiły do Kołomyi oraz w okolice Kijowa. Ich wartość to szacunkowo milion złotych. Wysłanych było też kilkadziesiąt transportów mniejszymi pojazdami - dodawał ksiądz Damian Drabikowski.

To nie jedyne wsparcie. Od kwietnia zeszłego roku realizowany był projekt współfinansowany przez Caritas Polska, dzięki któremu udało się wesprzeć niemal dwa tysiące poszkodowanych. Mowa o kwocie 1,2 miliona złotych. Współpraca została zawiązana również z fundacją Biedronki, dzięki czemu wsparcie otrzymało kolejnych tysiąc osób.