Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerrad Czarni meczem z Lotosem Treflem Gdańsk rozpoczną walkę o Puchar Polski

Michał Nowak
Michał Nowak
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom wyjechali do Wrocławia w pełnym składzie.
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom wyjechali do Wrocławia w pełnym składzie. Tadeusz Klocek
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom rozpoczną w piątek, 5 lutego, walkę w Pucharze Polski. Ich ćwierćfinałowym rywalem będzie Lotos Trefl Gdańsk. Mecz rozpocznie się o godzinie 15.30.

W najbliższy weekend nastąpi przerwa w rozgrywkach PlusLigi. Nie oznacza to jednak, że czołowe drużyny naszej rodzimej ekstraklasy mają wolne. Pierwsza szóstka po rundzie zasadniczej zagra w rozpoczynającym się dzisiaj turnieju finałowym Pucharu Polski. Stawkę ośmiu ekip uzupełnią dwa zespoły z pierwszej ligi.

Pojedynek z obrońcą trofeum

Cerrad Czarni Radom zmierzą się jutro w ćwierćfinale z obrońcą trofeum, Lotosem Treflem Gdańsk. Przed „wojskowymi więc niełatwe zadanie. - Jedziemy walczyć, nie będziemy się poddawali. Wygrana w ostatnim meczu ligowym z Łuczniczką Bydgoszcz dała nam większy komfort psychiczny przed pojedynkiem z Lotosem Treflem. Mamy też coś do udowodnienia, bo w lidze w Gdańsku przegraliśmy nie zdobywając żadnego punktu, dlatego we Wrocławiu chcemy wziąć rewanż. To jest jeden mecz, ten kto wygra awansuje dalej i wszystko się może zdarzyć - mówi Patryk Szczurek, rozgrywający Cerradu Czarnych Radom.

W podobnym tonie wypowiada się kapitan radomskiego zespołu. - Zwycięstwo w lidze przed Pucharem Polski było bardzo ważne. Gdańsk jest oczywiście faworytem spotkania ćwierćfinałowego, ale my postaramy się sprawić niespodziankę. Jesteśmy w dobrej dyspozycji i będziemy walczyć. Drabinka nie jest dla nas wyśmienita, ale jak się chce zdobyć to trofeum, to trzeba wygrywać ze wszystkimi - zapowiada Daniel Pliński.

Wrócić do dyspozycji z zeszłego roku

W ostatnim czasie forma radomian nie była najwyższa, czego efektem było kilka porażek. Mecz z Łuczniczką jednak pokazał, że radomianie powoli się odbudowują, co może mieć spore znaczenie podczas dzisiejszego spotkania z Lotosem Treflem. Dzięki temu komfortowi psychicznemu „wojskowi” mogą stawić opór obrońcy trofeum. - Jeśli wrócimy do sposobu gry z zeszłego roku, to jesteśmy w stanie powalczyć z kazdym - mówi Raul Lozano, trener Cerradu Czarnych.

Bez wątpienia marzeniem zawodników oraz kibiców radomskiego zespołu byłoby powtórzenie sukcesu z 1999 roku, kiedy to Czarni pod wodzą Edwarda Skorka wywalczyli Puchar Polski. Powtórzyć ten wyczyn będzie w tym roku jednak bardzo trudno. Jeśli radomianie przejdą pierwszą przeszkodę, to w półfinale trafią na zwycięzcę meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel.

Turniej finałowy Pucharu Polski w tym roku odbędzie się w hali Orbita we Wrocławiu. Radomianie w pełnym składzie wyjechali na Dolny Śląsk już w środę, a wczoraj przez 90 minut mogli trenować w hali meczowej.

Zdobywca trofeum zgarnie 150 tysięcy złotych. Zawodnik, który otrzyma tytuł MVP dostanie 10 tysięcy złotych, natomiast po pięc tysięcy złotych otrzymają najlepszy rozgrywający, atkaujący, blokujący, zagrywający, punktujący i broniący. aą

Terminarz Pucharu Polski 2016
Ćwierćfinały: sobota, 5 lutego,
godz. 13 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel,
godz. 15.30 Cerrad Czarni Radom - Lotos Trefl Gdańsk,
godz. 18 GKS Katowice - Asseco Resovia Rzeszów,
godz. 20.30 SMS PZPS Spała - PGE Skra Bełchatów.

Półfinały: sobota, 6 lutego, godz. 14.45 i 18.

Finał: niedziela, 7 lutego, godzina 14.45.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie