Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerrad Czarni Radom i pozostałe drużyny PlusLigi szykują się do ostatniej kolejki spotkań

/sid/
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom (Wytze Kooistra z lewej i Dirk Westphal obok) w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej zagrają z Asseco Resovią Rzeszów
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom (Wytze Kooistra z lewej i Dirk Westphal obok) w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej zagrają z Asseco Resovią Rzeszów T. Klocek
W siatkarskiej ekstraklasie pozostała do rozegrania ostatnia kolejka spotkań w rundzie zasadniczej. Wynik każdego meczu, także spotkania Cerrad Czarnych Radom z Asseco Resovią Rzeszów, ma wpływ na klasyfikacje końcową. Siatkarze już przygotowują się do spotkania w Rzeszowie.

Zestaw par ostatniej kolejki PlusLigi (w nawiasie data spotkania)

Zestaw par ostatniej kolejki PlusLigi (w nawiasie data spotkania)

Asseco Resovia Rzeszów - Cerrad Czarni Radom (1 marca, godz. 14.45), Jastrzębski Węgiel - AZS Częstochowa (28 lutego), AZS Politechnika Warszawska - BBTS Bielsko-Biała (3 marca), Skra Bełchatów - Effector Kielce, Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Inykpol Olsztyn (wszystkie mecze 5 marca).

- Zapowiada się bardzo ciekawa kolejka - przyznaje Robert Prygiel, trener Cerrad Czarnych. - Ale spodziewałem się tak zaciętej walki.

Przed ostatnia kolejką spotkań pewne jest jedynie to, że dwa ostatnie miejsca zajmą drużyny AZS Częstochowa i BBTS Bielsko-Biała. Pozostałe dziesięć drużyn walczy o jak najwyższe miejsca w tabeli, a cztery drużyny, Lotos Trefl Gdańsk, Transfer Bydgoszcz, Effector Kielce i AZS Politechnika Warszawska o dwa miejsca w rundzie play off. Czarni zajmują 5. miejsce i mają szansę awansować o jedną pozycję. Zagrają jednak z mistrzami Polski, Asseco Resovią Rzeszów, która walczy o 1. miejsce w tabeli.

- Na szczęście nie musimy się martwić i grać meczu o wszystko. Przyglądamy się i możemy ewentualnie postarać się o sensację, bo za taką należałoby uznać pokonanie Resovii - mówi Prygiel. - Przed sezonem bałem się, że jeden-dwa mecze mogą zadecydować o naszym miejscu w play off. Systematyczną pracą zapewniliśmy sobie miejsce w "ósemce" znacznie wcześniej.

Szkoleniowiec radomian przyznaje, że spodziewał się, że osiem drużyn, poza "wielką czwórką", walczyć będzie między sobą o jak najwyższe lokaty, ale nie przypuszczał, że na kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej, tabela PlusLigi będzie wyglądała w ten sposób.

- Stawiałem Gdańsk na 5. miejscu - zdradza Prygiel. - Nie spodziewałem się, że w ostatniej kolejce walczyć będą z Bydgoszczą o miejsce w play off. Jedna z tych drużyn będzie największym przegranym sezonu, bo zabraknie jej w play off. Ale sądzę, że to dobrze, że stoczą bezpośrednią walkę między sobą. Z chęcią obejrzałbym ten mecz.

Kolejne dwie walczące o miejsce w "ósemce" drużyny zagrały w poniedziałek. Kielce pokonały Warszawę, ale nie są pewne miejsca w play off.

- Kielce teoretycznie wszystko mają w swoich rękach. Mimo ambitnej końcówki sezonu według mnie niestety są skazani na czekanie na inne wyniki. Zagrają ze Skrą Bełchatów i nie sądzę, aby bełachtowianie odpuścili, bo walczą z Resovią o 1. miejsce. Politechnika mogła zagwarantować sobie miejsce w play off, ale przegrała ostatnie dwa mecze i do końca muszą walczyć. Zmierzą się z Bielskiem, ale muszą wygrać - mówi Prygiel.

Ostatnia kolejka spotkań rozpocznie się 28 lutego, a zakończy 5 marca. Zdaniem trenera radomian mecze powinny być rozgrywane w jednym terminie, jednak rozumie, że takie są wymogi telewizji.

- Bez telewizji, nasza dyscyplina nie byłaby tak popularna. Nie wierzę, że ktoś się podkładał, ustawiał wyniki. Siatkówka jest od tego wolna, dlatego mimo różnych terminów rozgrywania spotkań, nie obawiam się żadnych układów - zapewnia Prygiel.

Czarni zagrają w Rzeszowie 1 marca. Radomianie po poniedziałkowej odnowie biologicznej rozpoczęli przygotowania do ostatniego spotkania rundy zasadniczej. Trenują wszyscy. Zawodnicy wysłuchali uwag na temat przegranego spotkania z Kędzierzynem-Koźlem.

- Po każdym meczu rozmawiamy, przekazujemy nasze uwagi, wskazujemy co nam się podobało w grze, a co nie. Nie ma co rozpamiętywać rozegranego już meczu, niezależnie od wyniku. Trzeba skupić się na kolejnym - kończy Prygiel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie