Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerrad Czarni Radom walczą o Puchar Polski. Jak piętnaście lat temu (wideo)

/sid/
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom (w bloku Adam Kamiński i Dirk Westphal) chcą przerwać serię piętnastu zwycięstw Jastrzębskiego Węgla i w piętnastą rocznicę wywalczenia przez radomian Pucharu Polski, awansować do półfinału tych rozgrywek
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom (w bloku Adam Kamiński i Dirk Westphal) chcą przerwać serię piętnastu zwycięstw Jastrzębskiego Węgla i w piętnastą rocznicę wywalczenia przez radomian Pucharu Polski, awansować do półfinału tych rozgrywek T. Klocek
Cerrad Czarni Radom rozegrają w czwartek w Zielonej Górze ćwierćfinałowy pojedynek Pucharu Polski z Jastrzębskim Węglem. Łatwo nie będzie, bowiem jastrzębianie wygrali ostatnich piętnaście spotkań. W piątek przypada piętnasta rocznica wywalczenia przez Czarnych najcenniejszego w historii trofeum.

Terminarz Pucharu Polski

Terminarz Pucharu Polski

Mecz Czarnych z Jastrzębskim Węglem rozpocznie się o godz. 14.15. W pozostałych ćwierćfinałach zagrają Asseco Resovia Rzeszów z AZS Częstochowa (godz. 11.30), AZS Indykpol Olsztyn z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (17), Effector Kielce ze Skrą Bełchatów (19.45). Półfinały zaplanowano na sobotę (14.45 i 17.45), a mecz finałowy na niedzielę (14.45).

- Postaramy się, aby tę miłą rocznicę spędzić nie w Radomiu, a w Zielonej Górze, przygotowując się do meczu półfinałowego - mówi Robert Prygiel, trener Czarnych. - A jednocześnie będziemy chcieli przerwać serię zwycięstw jastrzębian.

W Zielonej Górze rozpoczyna się turniej finałowy Pucharu Polski. Czarni w ćwierćfinale zmierzą się z Jastrzębskim Węglem, z którym w ubiegłym tygodniu przegrali dwukrotnie w meczach rundy play off ekstraklasy. Piętnaście lat temu, w Sosnowcu, Czarni osiągnęli największy w historii klubu sukces. Wywalczyli Puchar Polski. Czy siatkarzom obecnej drużyny uda się uczcić rocznicę tego wydarzenia?

- Czarni nie byli wtedy faworytem turnieju finałowego, podobnie jak my teraz. Postaramy się, aby godnie uczcić tamte chwile i piątek spędzić nie w Radomiu, a w Zielonej Górze - deklaruje Prygiel.

Jastrzębianie są jednym z najpoważniejszych kandydatów do wywalczenia trofeum. Finalista Ligi Mistrzów jest w znakomitej dyspozycji. Podopieczni Lorenzo Bernardiego wygrali piętnaście spotkań z rzędu.

- Każda seria kiedyś się musi skończyć. Postaramy się, abyśmy to my przerwali serię zwycięstw jastrzębian - zapewnia Prygiel. - Poza tym lepiej, żeby przegrali teraz, niż w finale Ligi Mistrzów.

Obie drużyny znają się doskonale. Rozegrały ze sobą już cztery ligowe mecze, dwa w rundzie zasadniczej i dwa w rundzie play off. Czarni wygrali tylko pierwszy mecz rundy zasadniczej. Jastrzębianie zagrają w najmocniejszym ustawieniu, między innymi z Michałem Masnym jako rozgrywającym, Michałem Kubiakiem w przyjęciu i Michałem Łasko w ataku. Tym czasem Czarni zagrają bez dwóch podstawowych zawodników. Wytze Kooistra skręcił nogę w czasie drugiego meczu w Jastrzębiu Zdroju. Na ostatnim, przed wyjazdem do Zielonej Góry, treningu kontuzji nabawił się Jozef Piovarci. Słowacki środkowy bloku ma złamany palec.

- Ogranicza nam to pole manewru, bo pozostaliśmy z trzema środkowymi. Ale myślę, że młodzież sprosta zadaniu - dodaje Prygiel.

Młodzież będzie musiała także godnie zastąpić Kooistrę. Bartłomiej Bołądź ma na swoim koncie jedną statuetkę dla najlepszego zawodnika meczu. Szkoleniowiec wierzy, że równie skutecznie zagra przeciwko jastrzębianom. Drugim atakującym będzie Rafał Faryna, który w ostatnim spotkaniu Młodej Ligi zdobył dla Czarnych 30 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie