W drugim dniu turnieju Czarni zagrali z ligowym rywalem, BBTS Bielsko-Biała. Spotkanie rozpoczął niezwykle zacięty set, zakończony długą walkę na przewagi. Czarni, zapamiętali jak należy grać w decydujących momentach. Ostatecznie 32:30 wygrali go radomianie. W kolejnych dwóch odsłonach pewnie wygrali podopieczni Prygla, odnosząc tym samym zwycięstwo w całym turnieju. Nagrodę dla najlepszego zawodnika turnieju otrzymał Bartłomiej Bołądź, który sprawił sobie tym nieco spóźniony prezent urodzinowy. W sobotę, Bołądź i Rafał Faryna skończyli 19 lat.
- Zespół pokazał charakter, zagrał z zębem, agresywnie, tak jak oczekujemy. Dominując w każdym elemencie niemal stłamsił przeciwnika - podsumował Prygiel. - Turniej w Bielsku przyniósł nam kolejny materiał do analiz i potwierdził drzemiące w drużynie możliwości. Cieszy, że po fatalnym wejściu w turniej i meczu z Będzinem, potrafiliśmy się odrodzić. W zaledwie kilkugodzinnym odstępie czasu zademonstrowaliśmy całkowicie odmienione oblicze.
BBTS Bielsko-Biała - Cerrad Czarni Radom 0:3 (30:32, 19:25, 19:25).
Czarni: Neroj, Ostrowski, Westphal, Bołądź, Kamiński, Wachnik - Filipowicz (libero) oraz Gutkowski.
W innych meczach: Bielsko - Ostrava 3:2, Bielsko - Będzin 2:3, Ostrava - Będzin 3:1; końcowa kolejność: 1. Czarni, 2. Będzin, 3. Ostrava, 4. Bielsko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?