Cerrad Czarni w sobotę zagrają w Bielsku-Białej. Chcą zrewanżować się za porażkę w pierwszej rundzie

Dla drużyny TSV i całego siatkarskiego Sanoka, mecz 1/8 finału Pucharu Polski z drużyną z PlusLigi, Cerradem Czarnymi, to było prawdziwe święto. Radomianie zapowiadali, że poważnie podejdą do starcia z pierwszoligowym przeciwnikiem i tak też było. Trener Robert Prygiel dał jednak szansę gry zawodnikom, którzy do tej pory w PlusLidze rzadziej pojawiali się na parkiecie. Od początku na placu gry zameldowali się więc Kacper Gonciarz, Jakub Ziobrowski, Jakub Zwiech, Piotr Filipowicz, Łukasz Wiese oraz Michał Ostrowski. W składzie się pojawił także podstawowy przyjmujący, czyli Tomasz Fornal. Reszta dostała od szkoleniowca chwilę wytchnienia. Radomianie zgodnie z planem pokonali rywala 3:0, chociaż ten ambitnie walczył, szczególnie w dwóch pierwszych setach.

Tymczasem już w sobotę, 7 stycznia, Cerrad Czarnych Radom czeka ligowy mecz z BBTS Bielsko-Biała. Będzie to spotkanie drugiej kolejki rundy rewanżowej PlusLigi. Podopieczni trenera Roberta Prygla będą chcieli zrewanżować się bielszczanom za porażkę w pierwszej rundzie, kiedy to BBTS zwyciężył w Radomiu 3:1. Przegrana radomskiej drużyny była wtedy sporym zaskoczeniem i długo ciągnęła się za zespołem. Teraz jednak Cerrad Czarni są w zdecydowanie lepszej dyspozycji, co ma odzwierciedlenie w tabeli. Zajmują siódmą lokatę, natomiast BBTS jest 13. To ekipa prowadzona przez trenera Prygla będzie faworytem tego spotkania i celem będzie zdobycie kompletu punktów.

Początek meczu BBTS Bielsko-Biała - Cerrad Czarni Radom w sobotę, 7 grudnia, o godzinie 15 w hali Pod Dębowcem w Bielsku-Białej.