Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (20:25, 22:25, 18:25)
Czarni: Nowak 1, Schulz 17, Rusin 9, Łukasik 13, Ostrowski 2, Lemański 5, Masłowski (libero) oraz Gąsior 1, Firszt, Warda.
AZS: Tuaniga 2, Butryn 12, Lipiński 11, Andringa 5, Averill 10, Poręba 8, Hawryluk (libero) oraz Król 2, Jankiewicz, Jakubiszak.
MVP: Taylor Averill
W hali Radomskiego Centrum Sportu Czarni nie wygrali jeszcze nigdy ligowego spotkania. Aż trudno w to uwierzyć, ale w tym obiekcie doznali już 12 porażek.
Był to pierwszy mecz Pawła Woickiego w roli trenera przed włąsna publicznością. Nic więc dziwnego, że drużyna bardzo chciała wygrać. Miała ku temu dziesiątki powodów, ale skończyło się niestety słabo.
Choć początek tego meczu nie wskazywał niczego złego. Wojskowi prowadzili 8:6...i stanęli. Seria błędów i bezradność sprawiły, że Olsztyn zdobył pięć punktów z rzędu (8:11). Zespół z Radomia miał dobre momenty w tym secie, poderwał sięjeszcze i wyszedł na prowadzenie 17:16. Niestety ponownie końcówka należała do przyjezdnych.
W drugim secie goście prowadzili od początku i tylko na chwilę przy stanie 16:17 wydawało się, że radomianie zaczęli odrabiać straty i wyjdą na prowadzenie. Tak się jednak nie stało i ponownie goście wygrali seta.
AZS trzeci set miał pod kontrolą. Starał się utrzymywać przewagę i wygrał tą partię.
Cerrad Enea Czarni zajmują w Plus Lidze przedostatnie miejsce z dorobkiem ośmiu punktów. Następny mecz u siebie Czarni zagrają 16 grudnia o godz. 20.30. Przeciwnikiem będzie LUK Lublin.
Wkrótce więcej zdjęcia z trybun
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?