Katarzyna Krupa ma 22 lata, studiuje w Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych w Radomiu. W przyszłości chciałaby być nauczycielem, albo tłumaczem.
- Jestem bardzo zadowolona z wyboru szkoły. Teraz jestem na trzecim roku i Kolegium nie zamieniłabym na żadną inną uczelnię - mówi Kasia.
W przyszłości dziewczyna zamierza kontynuować naukę w Warszawie.
Finalistka z numerem 9 mieszka w akademiku, to jak mówi jedyne wyjście, bo od rodzinnego domu dzieli ją kilkadziesiąt kilometrów.
- Pochodzę w Chlewisk w powiecie szydłowieckim. Na codzienne dojazdy traciłabym zbyt dużo czasu, dlatego zdecydowałam się na akademik- opowiada finalistka Miss Polonia.
Kasia przyznaje, że nigdy specjalnie nie przymierzała się do startu w konkursie piękności.
- Namawiały mnie wielokrotnie koleżanki, ale jakoś się opierałam aż w końcu na casting wysłała mnie jedna z pań, które wykładają w mojej szkole - wspomina dziewczyna.
Finalistka z numerem 9 określa siebie jako osobę odpowiedzialną i zorganizowaną, ale też szaloną. Kasia nie przepada za pozowaniem do zdjęć dlatego udział w konkursie piękności, liczne zdjęcia i nagrania będą dla niej odmianą.
-Nie jestem typem dziewczyny, która ślęczy przed lustrem. Lubię ładnie wyglądać, ale nie mam na to gotowej recepty - uśmiecha się nasza rozmówczyni.
Kasia twierdzi, że zgrabną, szczupłą sylwetkę i wzrost zawdzięcza genom.
- Mam to po tacie, który jest bardzo wysoki i szczupły - mówi.
Gdy tylko Katarzyna dostała się do finału konkursu Miss Polonia Ziemi Radomskiej, rozdzwoniły się telefony z gratulacjami. Wiele osób gratulowało jej decyzji i obiecało trzymać kciuki podczas gali finałowej. Prawdziwą niespodziankę przygotowali dla niej uczniowie Liceum Ogólnokształcącego imienia Tytusa Chałubińskiego, gdzie ma praktyki zawodowe.
- Obawiałam się nieco reakcji młodzieży, ale zostałam bardzo miło zaskoczona. Uczniowie kupili "Echo Dnia" z wzmiankami o wyborach, obejrzeli zdjęcia i życzą mi powodzenia - opowiada finalistka z numerem 9.
Z największym dystansem udział Kasi w konkursie traktują jej rodzice, a zwłaszcza mama.
- Teraz już rodzinka przyzwyczaiła się do informacji, że startuję na Miss - śmieje się Kasia i dodaje, że dużym wsparciem otoczył ją młodszy brat Marcin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?