Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodnik przy siódemce w Radomiu za blisko ulicy

/inia/
Tak blisko ulicy ten chodnik, że ciągle chlapią nas przejeżdżające auta - mówi Helena Odzimkowska, mieszkanka Kaptura.
Tak blisko ulicy ten chodnik, że ciągle chlapią nas przejeżdżające auta - mówi Helena Odzimkowska, mieszkanka Kaptura. Marcin Skorupa
- Nie mamy w ogóle jak dostać się do świateł na skrzyżowaniu Wernera, Zielonej i Czarneckiego - mówi Helena Odzimkowska, mieszkanka dzielnicy Kaptur.

Chodnik znajduje się na ulicy Czarneckiego, od strony ulicy Zielonej na wysokości stacji benzynowej. Po przeciwnej stronie, przy restauracji, chodnik jest oddzielony od ulicy dość szerokim pasem zieleni.

- A po naszej stronie nie dość, że wąski to jeszcze przy samej ulicy - mówi Helena Odzimkowska.

W związku z tym mieszkańcy ulicy Kapturskiej i okolic domagają się, żeby chodnik został przesunięty bliżej stacji lub, żeby drogowcy go trochę poszerzyli.

- Postawili barierki i zadowoleni, że sprawa z głowy. - dodaje kobieta. - A my piesi, żeby dostać się do świateł musimy tędy chodzić i ryzykować, że jakiś przejeżdżający TiR na ochlapie. To część siódemki, to i ruch spory.

- Ostatnio razem z mężem piachem tu musieliśmy sypać, bo inaczej nie ma jak przejść - mówi kobieta.- Starsze osoby łatwo się tu mogą poślizgnąć i nieszczęście murowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie