Choinka dla życia w Radomiu - wspólna akcja leśników i centrów krwiodawstwa. Świąteczne drzewka trafiły do krwiodawców. Zobaczcie zdjęcia

W piątek, 15 grudnia przed Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa swój namiot rozbili radomscy leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Przywieźli ze sobą choinki dla krwiodawców. Po raz trzeci w Radomiu, ale też w całej Polsce odbyła się akcja "Choinka dla życia". Jej organizatorami są Lasy Państwowe wspólnie z Narodowym Centrum Krwi i Regionalnymi Centrami Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Akcja ma zachęcać do podarowania potrzebującym bezcennego leku, jakim jest krew i podziękować tym, którzy już dzielą się tym bezcennym lekiem z innymi.

Zachęta najwyraźniej podziałała, bo tylko do godziny 12 było ponad 70 dawców! Każdy, kto w piątek oddał krew w radomskim centrum otrzymywał piękną choinkę.

Krew jest potrzebna przez cały czas. Teraz skupiamy się na zbliżających się świętach i przygotowaniach do nich. A my chcemy zachęcić, żeby także teraz oddawać krew. Mamy dla wszystkich świeże, pachnące lasem choinki. Każdy mógł pzyjść i razem z nami wybrać dla siebie tę najpiękniejszą. Akacja się podoba, przychodzą osoby, które dawcami są od lat, ale też mieszkańcy, którzy właśnie dzisiaj postanowili rozpocząć tą misję

- mówiła Edyta Nowicka, rzeczniczka prasowa regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych w Radomiu.

W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa spotkaliśmy między innymi Martina Łabędzkiego, który jest krwiodawcą już od 18 lat, oddał około 8 litrów krwi.

- Miałam na dziś zaplanowaną wizytę w centrum, ale choinka od leśników oczywiście się przyda, to bardzo miło niespodzianka - mówił Martin Łabędzki.

Zobacz więcej:

Pracownicy regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zachęcają do systematycznego oddawania krwi dla chorych. Krew jest potrzebna każdego dnia, nie da się jej niczym zastąpić.

Krew jest płynną, żywą tkanką, składająca się z żywych komórek. Najważniejsze z nich, czyli krwinki czerwone żyją około 120 dni, czyli koncentrat z nich możemy przechowywać czterdzieści kilka dni. A potrzebny jest przez cały czas. Z roku na rok zapotrzebowanie na krew rośnie. Jest potrzebna przy operacjach, tych planowych i nagłych, po wypadkach. Czekają na nią chorzy onkologicznie, z niewydolnością nerek i wieloma innymi schorzeniami

- mówi Marcin Gradowski, lekarz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu.

Akcja "Choinka dla życia" w regionie radomskim odbywała się także w Grójcu i Chlewiskach. Choinki dla krwiodawców przekazały nadleśnictwa: Barycz, Chmielnik, Daleszyce, Dobieszyn, Grójec, Jędrzejów, Kielce, Kozienice, Łagów, Marcule, Ostrowiec Świętokrzyski, Przysucha, Radom, Skarżysko, Starachowice, Staszów, Suchedniów, Zagnańsk i Zwoleń.