Chroń swoje pliki

Zalanie wodą, upuszczenie lub spięcie podczas burzy może spowodować, że zgromadzone w komputerze zdjęcia z urlopu bądź, co gorsza, gotowa już praca magisterska, przepadną. Jak się przed tym uchronić i co zrobić jeśli tak się stanie?

Utratę danych powodują dwa rodzaje uszkodzeń - logiczne (tzw. Software'owe) i fizyczne (tzw. Hardware'owe). Pierwsze polegają na naruszeniu integralności struktury logicznej danych, a nie na uszkodzeniu samych nośników, a więc dysków twardych. Uszkodzenia tego typu mogą być spowodowane atakami wirusów komputerowych, przerwami w dopływie prądu elektrycznego, nagłymi skokami napięcia lub błędami w oprogramowaniu.

- Najbardziej prozaicznym przykładem uszkodzenia logicznego jest jednak przypadkowe skasowanie danych. Jednym z najczęstszych przypadków jest także nadpisanie danych, czyli zapisanie na miejsce straconych danych innych informacji - mówi Michał Sobiło, rzecznik firmy Ontrack.

Poważniejszy problem stanowi drugi przypadek, uszkodzenia hardware'owe. Najczęściej ich przyczyną jest awaria dysku twardego. W takim przypadku dane można odzyskać wyłącznie w specjalistycznych laboratoriach.

- Średnia skuteczność odzyskiwania danych utraconych w wyniku uszkodzeń fizycznych wynosi 76 proc., jest o 15 proc. niższa niż w przypadku uszkodzeń logicznych - informuje Michał Sobiło.

ARCHIWIZUJ DANE

Urządzeniami narażonymi na uszkodzenie danych są jednak nie tylko dyski twarde stacjonarnych komputerów, ale również laptopów, a także pamięci stosowane na przykład w cyfrowych aparatach fotograficznych.

- Wynika to z charakteru ich użytkowania. Są narażone na wstrząsy, różnice temperatur, wilgoć i zanieczyszczenia - mówi Paweł Odor, ekspert odzyskiwania danych. - Użytkownicy takich urządzeń powinni szczególnie uważać na zgromadzone w nich dane.

W jaki sposób należy więc zabezpieczyć dane przed utratą? Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest archiwizacja. W tym celu najlepiej kupić nagrywarkę i co pewien czas nagrywać pliki, które są dla nas istotne, na płytach CD-R lub DVD-R. Innym, nieco mniej bezpiecznym rozwiązaniem, jest zachowywanie danych na wydzielonej partycji dysku lub na drugim dysku.

- Nie radzę natomiast korzystać z dyskietek, które charakteryzują się dużą awaryjnością. Bezpieczniejszym nośnikiem do przenoszenia danych pomiędzy komputerami są pamięci flash, tzw. pendrive. Do tego celu można też wykorzystać bezpłatne przestrzenie dyskowe oferowane przez serwery sieciowe, np. www.edysk.pl - mówi Marcin Mańka z Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego SKANER.

AWARIA, CO ROBIĆ?

Z realnym zagrożeniem utraty danych należy się liczyć wówczas, gdy z wnętrza komputera dobiegają nietypowe, odgłosy, bądź też dochodzi do spowolnienia pracy lub częstego zawieszania się systemu operacyjnego. Wówczas trzeba jak najszybciej wyłączyć komputer i udać się do serwisu komputerowego.

Jeżeli jednak straciliśmy dane nie należy wyłączać systemu w typowy sposób. Właściwym rozwiązaniem jest odłączenie zasilania poprzez wyciągnięcie wtyczki z gniazdka. Powód? Podczas prawidłowego zamykania systemu komputer zapisuje zmiany, jakie zaszły podczas pracy systemu tworząc nowe pliki, które mogą zostać zapisane na miejscu usuniętych. A wówczas prawdopodobieństwo odzyskania utraconych informacji znacznie się zmniejsza.

- Dane na własną rękę można próbować odzyskać tylko w przypadku logicznego uszkodzenia nośnika. Nie należy jednak stosować narzędzi automatycznie naprawiających uszkodzenia, np. scandisk, chkdsk lub funkcji "przywracanie systemu". Ich użycie może spowodować nadpisanie informacji utrudniając odzyskanie danych. Do odzyskiwania danych są specjalne programy, niektóre są nawet bezpłatne - instruuje Marcin Mańka.

Jeśli natomiast uszkodzeniu uległ dysk twardy bezwzględnie trzeba skorzystać z usług specjalistów. Zapłacimy za to od dwóch do czterech tysięcy złotych.