Pielęgniarki na mocy porozumienia strajkowego mają otrzymać dodatki do pensji w wysokości 270 złotych brutto wypłacone przez 5 miesięcy. Pieniądze mają pochodzić z nadwykonań za pierwsze półrocze tego roku z Narodowego Funduszu Zdrowia. Kwota na dodatki może zostać zmniejszona o wartość kar, gdyby zostały nałożone na lecznicę za niewłaściwe wykonywanie pracy.
- Tak naprawdę nie wiadomo, ile będą wynosić owe dodatki. Niewykluczone, że będziemy stratne, ponieważ pielęgniarki otrzymają okrojoną sierpniową pensję (nie otrzymają zapłaty za 11 dni strajku) a gdy do tego dojdą wspomniane kary, to możemy obejść się smakiem - mówi Anna Trzaszczka.
Związki Zawodowe Pielęgniarek i Położnych podkreślają, że siostry odstąpiły od strajku, bo było realne zagrożenie zamknięcia niektórych oddziałów przez wojewodę.
Normalnie zaczął pracować oddział chirurgiczny. Przypomnijmy, że był on przewidziany do likwidacji jako jeden z pierwszych na skutek strajku.
- Mamy 2 operacje, a na salach 10 pacjentów - powiedział nam lekarz dyżurny.
Sami chorzy odetchnęli z ulgą.
- Gdyby strajk się nie zakończył, zapewne trafiłbym do szpitala w powiecie - mówi Witold Brymora, pacjent chirurgii.
Więcej czytaj we wtorkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?