Ciekawy początek "okręgówki" (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Wulkan Windoor Zakrzew - Ruszcovia Borkowice 2:1 (0:1).
0:1 M. Gil 15, 1:1 Janakowski 58, 2:1 Sobkowiak 70.

Wulkan: Kuczera - Molga, Janakowski, Senator, Boryczka, Lament (46 Mazur), Blank (46 Pysiak), Sobkowiak, Jałocha (75 Krajewski), Turczyk, Chudziński (80 Godlewski).

Ruszcovia: Banasiewicz (80 Skuza) - Kiraga, Bochniak, Majewski, Wojtunik, M. Gil, T. Kleczewski (70 Matyjaśkiewicz), A. Kleczewski (80 M. Gębka), Lawrenc, Najdzik, P. Gil (70 Krzepkowski).

Lider z Zakrzewa z trudem wywalczył komplet punktów. Od pierwszych minut Wulkanowi nic się nie układało. W 15 minucie Michał Gil trafił z 16 metrów w słupek i wobec dobitki Mirosław Kuczera nie miał szans.
W 30 minucie Tomasz Turczył dał się sprowokować zawodnikowi gości i uderzył go w twarz. Sędzia słusznie wyrzucił go z boiska.

W osłabieniu Wulkan przez długie minuty nie radził sobie z defensywą Ruszcovii. Dopiero w drugiej połowie zakrzewska ekipa wzięła się za odrabianie strat. Najpierw Marcin Janakowski, a niedługo później Marcin Sobkowiak zdobyli gole i Wulkan wyszedł na prowadzenie. Mogli wygrać wyżej, bo dobrą okazje po dwójkowej akcji w 80 minucie zmarnowali Krajewski i Pysiak.

KS Warka - Legion Głowaczów 1:0 (0:0).
1:0 Najder 87.
Warka: Przepiórka - Jończyk, Lewandowski, Kołacz, Kucharski (80 Skorupski), Kruk, Majewski, Filipek (60 Adamczyk), Bawor (85 Jędrzejewski), Kiliański, Najder.
Legion: Krynicki - H. Czubaj (89 Kowalczyk), Ogonowski, Pawlonka (90 Spytek), M. Czubaj, Postek (75 Wolski), Banach, Osiński, W. Czubaj (90 Czaplarski), Sieradzki, Bolek.

Były to derby sąsiednich gmin, a na taki mecz długo czekali kibice i piłkarze obu drużyn. Przed przerwą na boisku toczyły się piłarskie szachy. Oba zespoły badały się nawzajem. Druga połowa była znacznie ciekawsza. Legion i Warka bardziej odważnie zaatakowały, a szczęście dopisało w końcówce gospodarzom.

W 87 minucie po dośrodkowaniu Michała Kucharskiego Mateusz Najder głową dał wygraną Warce. Warto dodać, że piłkarz, który asystował przy golu, został asystentem trenera Rafała Jończyka.

Szydłowianka Szydłowiec - Oronka Orońsko 2:1 (2:0).
1:0 Ł. Janik 22, 2:0 Ł. Janik 30, 2:1 K. Czarnecki 61.

Szydłowianka: Furman - Kornacki, Koniarczyk, S. Jakubczyk, Leszczyński, Walkiewicz, Gawor, P. Janik, Gaławanow, Ł. Janik, Szyszka.

Oronka: Boruch - P. Gumulak, K. Gumulak, Kuźmiński, G. Suligowski, Rzechowski (70 Grzyb), Michalec (86 Latos), B. Nogaj, Wieczorek (46 Bursa), Arak (46 Śniegocki), K. Czarnecki.

Łukasz Janik, napastnik Szydłowianki udowodnił jak wiele znaczy dla drużyny. W tygodniu poprzedzającym mecz derbowy z Oronką był przeziębiony, a mimo to w ciągu ośmiu minut dwukrotnie pokonał Leszka Borucha. Szczególnej urody był jego drugi gol, kiedy to niemal z zerowego kąta zakręcił piłkę i przelobował bramkarza gości. Po tych golach wyszedł na czoło tabeli strzelców.

Powiślanka Lipsko - Zamłynie Radom 5:0 (3:0).
1:0 M. Skorupa 4, 2:0 M. Skorupa 14, 3:0 Donoch 45, 4:0 Skorupa 56, 5:0 Krupa 80.

Powiślanka: Chadała - Bzikot, Boguś, Sado, Szewczyk, Kotwa, Krupa, Donoch (75 M. Rusin), K. Rusin (60 Kwiatkowski), M. Skorupa (80 Dwojak), Gołda (70 Jabłoński).

Przed przerwą Powiślanka nie wykorzystała rzutu karnego. Strzały Pawła Sado i Piotra Dwojaka bronił Wojciech Kędzierski. Golkiper z Radomia kilkakrotnie ratował jeszcze zespół od straty większej ilości bramek. Pod koniec meczu schodził on z kontuzją.

Proch Pionki - Plon Garbatka Letnisko 2:3 (1:0).
1:0 Szczepański 40, 1:1 Kocyk 59, 1:2 Pałys 65, 1:3 Pałys 73, 2:3 S. Sałek 86.
Proch: Staniszewski - Kołodziejczyk, Żak, Klimowicz, Gębczyk, Orchel (73 Skalski), Molga, Cichawa, K. Michalski (63 S. Sałek), Jurczak (73 Ł. Czekaj), Szczepański.
Plon: Mazurkiewicz - Zając (61 Fusiek), Misztal, Bandyk (38 Gielniowski), Zagożdzon, Rozwałko, Jakóbiak (84 P. Sałek), Kęska, Grzybowski, D. Molęda (46 Pałys), Kocyk.

Sześciu piłkarzy grających obecnie w Plonie, jeszcze musiało odejść z Prochu, bo nie łapali się w składzie. W tym spotkaniu pokazali, że ktoś chyba zbyt wcześnie się ich pozbywał. Chcieli upokorzyć swój poprzedni klub i to im się udało. W 90 min Proch miał idealną okazję, aby wyrównać. Piotr Cichawa strzelając z 25 metrów trafił w spojenie.

KS Potworów - Zawisza Sienno 4:1 (2:1).
0:1 Pucułek 31, 1:1 Rokiciński 44, 2:1 Rokiciński 45, 3:1 Grochala 52, 4:1 Tkaczyk 75.
Potworów: Podkowiński - Nosowski (85 S. Stefański), R. Stefański, Aleksandruk, Rzuczkowski, Rokiciński (82 Mielczarski), R. Deja, Grochala, Pietrzykowski (77 Wąsik), Lewiński, Tkaczyk.
Zawisza: Wójcik - Kamiński, Rogala, Tusiński (82 Nasrożnicki), Cieśla (62 Młynek), Strąk, M. Klaus, S. Klaus, Pucułek, Chadała, Rożek.

Sadownik Błędów - Zodiak Sucha 1:1 (0:0),
0:1 Rogala 65, 1:1 R. Zaradkiewicz 83.
Sadownik: Krawczak - Romanek, Bilski, Lisiecki, Czarnecki, Kowalczyk, R. Zaradkiewicz, Gryczka (46 Królikowski, 60 Mazur), Krawczyk, Boroń (70 D. Zaradkiewicz), Maciak.

Oskar Przysucha - Gryfia Mirów 4:2 (1:1).
1:0 Wajszczuk 24, 1:1 Ł. Wiśnios 41, 2:1 Kucharski 47, 3:1 Płuciennik 54, 4:1 Sapieja 88, 4:2 Sasal z karnego 90.
Oskar: Żurek - Bińkowski, Tomasik (46 Kucharski), D. Siwek, Mateusz Stolarek, Obuch (68 M. Kszczotek), Sapieja, K. Siwek, B. Kszczotek (58 Marcin Stolarek), Płuciennik, Wajszczuk (65 Kusztal).
Gryfia: Kler - Dzik, D. Minda, Spadło, Bonio (62 Wusek) - Włodarczyk (73 K. Minda), Wiśnios, Suwara (87 Sasal), Damian Bilski II, Król (58 Pacek), Damian Bilski I.

Więcej o klasie okręgowej, wypowiedzi i wywiady w poniedziałkowym "Echu Sportowym"