Co czeka kozienicką kulturę w 2024 roku? Zdradza nam Elwira Kozłowska, dyrektorka Kozienickiego Domu Kultury

Pani Dyrektor, zacznijmy może od pytania o koncerty, bo te najczęściej pojawiają się w komentarzach mieszkańców. Jakich muzyków zobaczymy w Kozienickim Domu Kultury w 2024 roku?

- Tak, rzeczywiście, koncerty to zawsze gorący temat i my również wypatrujemy ich z niecierpliwością. Po raz kolejny Nowy Rok zaczniemy symbolicznie właśnie od koncertu noworocznego wzorem Filharmonii Wiedeńskiej. Już 11 stycznia czeka nas „Gala Muzyki Świata i Operetki”. Na scenie zobaczymy wspaniałych wokalistów, solistów z Teatru Tańca Terpsychora oraz aktorkę Ewę Romaniak, która poprowadzi to niezwykłe wydarzenie. W programie oczywiście największe przeboje operetki i muzyki światowej.

Kolejna data w kalendarzu miłośników dobrej muzyki to na pewno 1 lutego. Do Kozienickiego Domu Kultury zawita wówczas zespół Raz Dwa Trzy ze swoim nietuzinkowym liderem Adamem Nowakiem. Artyści tym razem zagrają materiał Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego w swoich wyjątkowych aranżacjach.
Z kolei 15 lutego spotkamy się na koncercie z okazji „Dnia Zakochanych”. Ze swoim zespołem wystąpi u nas włoski wokalista, aktor i tancerz Stefano Terrazzino. Szykuje się wieczór z przebojami rodem ze słonecznej Italii.

Kolejny koncert, na który już dziś zapraszam, będzie miał miejsce 4 kwietnia. Z programem „Tacy byliśmy jeszcze wczoraj” zawita do nas kultowa grupa Universe. Będzie to okazja do wysłuchania największych przebojów zespołu, ale również tych trochę mniej znanych.

Oczywiście w planach mamy też wydarzenie związane z Dniem Kobiet, ale na tę informacje nasza publiczność musi jeszcze poczekać. Ciekawie zapowiada się także koncert z okazji 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kozienicach. Tu szczegóły zdradzimy lada dzień.

- A jak w przypadku Festiwalu Muzyki Rozrywkowej imienia Bogusława Klimczuka? Czy wiemy, kto będzie gwiazdą? To pytanie zawsze pada najczęściej.

- Oczywiście przygotowania do 21. edycji festiwalu już ruszyły, ale takich szczegółów nie mogę zdradzić. Na pewno będzie działo się dużo dobrego. Wszystko jednak w swoim czasie.

- A co Kozienicki Dom Kultury szykuje dla miłośników dobrego humoru?

- Aktualnie prowadzimy sprzedaż na dwa wydarzenia, które zainteresują tych, którzy lubią pośmiać się z dobrych żartów. 25 kwietnia wystąpi u nas Kabaret Skeczów Męczących z programem „Jeszcze nigdy nie było tak dobrze!”. Z kolei na jesień planujemy kolejną dawkę stand-upu. 24 października naszym gościem będzie Rafał Rutkowski, który zaprezentuje „Żarty dla mas”. Z pewnością będzie zabawnie!

- W ubiegłym roku zobaczyliśmy świetne sztuki, przede wszystkim komedie. A jak to rysuje się w najbliższych miesiącach program teatralny?

- Nie chcę mówić, że KDK spektaklami stoi, ale faktycznie tych będzie sporo. A zaczynamy już 4 stycznia od komedii „Dwie połówki pomarańczy”. Dwa tygodnie później, 18 stycznia, zobaczymy „Odjechaną farsę” z Piotrem Szwedesem i Moniką Mazur w rolach głównych.

Kolejną komedię zaplanowaliśmy na 22 lutego, a wówczas wystawione zostanie przedstawienie „Baby Shower” w reżyserii Anny Sandowicz. Marzec przyniesie nam kolejne dwa spektakle w ramach „Kulturalnych czwartków w KDK”. 14 marca zobaczymy „Razem czy osobno?” w wykonaniu artystów z Teatru Capitol, a tydzień później „Klimakterium 2… czyli menopauzy szał”. Jest to kontynuacja kultowej komedii, którą również graliśmy już w Kozienickim Domu Kultury. Ostatni z zapowiedzianych już spektakli to „Kosmici”, a został on zaplanowany na 18 kwietnia.

Ofertę tę uzupełniają wyjazdy z cyklu „Teatralne podróże”, których planujemy w sumie trzy. A na najmłodszych widzów tradycyjnie czekać będą „Poranki teatralne dla dzieci”. Co miesiąc, z wyjątkiem wakacji.

- Skoro o młodych widzach mowa, to zapytam, czego jeszcze mogą się spodziewać?

- Aktualnie mamy przerwę świąteczno-noworoczną, a za chwilę ferie zimowe, więc nie ma zajęć stałych. Jednak już 15 stycznia ruszy akcja „Zima w mieście – ferie 2024 z KDK”. Na okres przerwy zimowej przygotowaliśmy w sumie 15 różnego rodzaju warsztatów, 2 specjalne seanse kinowe oraz propozycję wycieczki autokarowej do „Parku Legend” w Nowej Słupi.

Interesującą propozycją na ten okres jest również familijny pokaz iluzji pt. „Magiczni Show”, zaplanowany na 25 stycznia. Tuż po feriach wrócą zajęcia stałe, które potrwają do maja. Tradycyjnie już, przygotujemy również interesującą ofertę z okazji Dnia Dziecka. Do tego należy jeszcze doliczyć nasze stałe konkursy dla dzieci i młodzieży, które organizujemy w ciągu całego roku.

Od dłuższego czasu pracujemy też nad zupełnie nową, dużą ofertą dla dzieci z Gminy Kozienice. Trwają analizy i być może uruchomimy ją już w drugiej połowie tego roku. Nie chcę na razie zdradzać szczegółów, ale myślę, że przypadnie ona do gustu naszym maluchom.

- A czego mogą spodziewać się nasi studenci z Uniwersytetu Trzeciego Wieku?

- Jesteśmy w trakcie 16. edycji Uniwersytetu Trzeciego Wieku KDK, która już okazała się rekordowa. Liczba słuchaczy przekroczyła 620 osób, a na początku drugiego semestru z pewnością jeszcze się nieco zwiększy, bo taki trend obserwujemy od lat. Dopinamy ostatnie szczegóły związane z drugą częścią roku akademickiego. W marcu, z okazji Dnia Kobiet i Mężczyzn, szykujemy artystyczną niespodziankę. Osobiście natomiast wyczekuję wystawy prac plastycznych oraz fotografii naszych słuchaczy, a także premiery spektaklu przygotowywanego przez grupę teatralną.

- 2023 rok był dla kozienickiego kina pod wieloma względami przełomowy. Jak tu wyglądają plany?

- Na pewno zamierzamy kontynuować działalność Klubu Filmowego „Znicz”, bo ta oferta okazała się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Cieszę się, że kozieniccy kinomani tak chętnie uczestniczą w spotkaniach, wspólnie oglądają wartościowe produkcje i dyskutują o nich. Już teraz mogę powiedzieć, że kolejne, trzynaste spotkanie odbędzie się 24 stycznia. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wydarzeń kinowych, czyli retransmisji koncertów. Te propozycje mamy cały czas na naszym kulturalnym radarze i pamiętamy o ich miłośnikach.

Możliwe też, że będziemy musieli przeprowadzić lekką korektę cen naszych biletów kinowych. Obecnie w Kinie KDK mamy wyjątkowo atrakcyjne ceny i robimy wszystko, by je utrzymać, ale nie wszystko jest zależne tylko i wyłącznie od nas, bo swoje wymagania mają dystrybutorzy filmów. Postaramy się, by ewentualne podwyżki nie były zbyt mocno odczuwalne.

- Jakie największe wyzwania czekają Kozienicki Dom Kultury w 2024 roku?

- Już dziś wiemy, że będzie to trudny rok pod kątem budżetowym. Na horyzoncie rysują się kolejne podwyżki cen mediów, usług i towarów. Wzrosną zatem nie tylko koszty utrzymania naszej siedziby, ale też wszelkie wydatki związane z organizacją wydarzeń czy prowadzeniem naszej stałej oferty. Oczywiście podejmujemy przeróżne działania, które mają na celu oszczędności. Ponadto, ubiegamy się o dofinansowania zewnętrzne. Jesienią złożyliśmy szereg wniosków, do Narodowego Centrum Kultury i czekamy na ich wyniki. Ewentualne granty pozwolą nam na realizację nowych działań, o których na pewno będziemy informować.

Mimo tych wyzwań, jestem spokojna o wszystkie nasze noworoczne plany, które zamierzamy zrealizować. Mamy absolutnie wspaniałą publiczność, która licznie pojawia się na kolejnych wydarzeniach. Cały czas możemy też liczyć na wsparcie władz samorządowych z burmistrzem Piotrem Kozłowskim, za które po raz kolejny dziękuję.

- Czego życzy Pani sobie i naszym mieszkańcom w tym 2024 roku?

- Dla Kozienickiego Domu Kultury najlepszym widokiem jest zawsze pełna sala zadowolonych uczestników wydarzeń. I tego sobie życzymy. Naszym mieszkańcom życzę miło i twórczo spędzonego czasu w Kozienickim Domu Kultury. Wielu wzruszeń, salw śmiechu i dobrej zabawy, o którą – jak zawsze – postaramy się zadbać. Wszystkim bez wyjątku, życzę natomiast zdrowia, spełnienia marzeń i samych pozytywnych chwil przez cały rok.

Zobacz także: