W przetargu było dziewięciu chętnych. - Z żadną z firm nie byliśmy w stanie uzgodnić warunków nas satysfakcjonujących - przyznaje Józef Nawolski, dyrektor oddziału Mesko w Pionkach. Przetarg na modernizację produkcji prochu i amunicji w pionkowskim oddziale Mesko został ogłoszony trzy miesiące temu. Swoje oferty przedstawiło dziewięć firm. Mimo tego nie udało się znaleźć tej, która miała zająć się projektem i modernizacją fabryki prochu. Nieoficjalnie wiadomo, że potencjalni wykonawcy wycenili swoje usługi znacznie wyżej niż mogło wydać Mesko. Na pierwszy etap unowocześniania produkcji prochów na dawnym Pronicie ma być przeznaczone około 44 milionów złotych. Tyle tylko, że jest to suma, która obejmuje całość inwestycji. Wybrano za to firmę, która wykona projekt budowlany. Za około 350 tysięcy złotych zrobi to Generalny Realizator Inwestycji Budowlanych z Krakowa. - Powinien on być gotowy do końca marca 2016 roku. Planujemy, że wtedy ruszą też pierwsze prace budowlane - mówi Józef Nawolski.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?