Co dalej z placem Jagiellońskim? Odpowiedź urzędników

Gdyby zakończono przebudowę dróg wokół Słonecznego Centrum, można by powiedzieć, że ta okolica miasta jest w miarę ładna. Całość "nowego centrum Radomia" szpeci jednak plac Jagielloński. Z jednej strony Teatr Powszechny, z drugiej nowa galeria handlowa, a pomiędzy nimi plac, którego nawierzchnia z betonowych płyt jest nierówna, dziurawa i zastawiona dziesiątkami samochodów.

Jeszcze zanim powstało Słoneczne Centrum ustalono, że firma AIG Lincoln Polska, wybuduje galerię handlową, bloki mieszkalne i aquapark oraz zajmie się przebudową okolicznych ulic. Plac należy zaś do miasta i to samorząd miał zająć się jego zagospodarowaniem.

JEDEN DUŻY PARKING

Niestety, od kilku lat nic się tam nie zmieniło. Ludzie zaczęli stawiać na nim samochody, bo nie jest objęty strefą płatnego parkowania. Kierowców straszono mandatami za wjazd na plac po chodniku, ale jakoś wszystko ucichło.

- Przecież to jest reprezentacyjne miejsce Radomia, jest tu przecież teatr. Plac szpeci otoczenie. Jak to teraz wygląda? - uważa radomianin Marcin Gębski, jeden z przechodniów. - Dziwię się, że nikt z urzędników o tym nie pomyślał. Czy nie można było mieć przygotowanego projektu przebudowy placu i zsynchronizować prac z budową galerii?

DECYZJI WCIĄŻ BRAK

Władze miasta twierdzą wciąż, że plac Jagielloński ma być wyremontowany. Decyzja radnych oraz urbanistów była taka, żeby poczekać z jego przebudową do oddania galerii handlowej i prowadzącej do niej kładki. Dopiero po tym miał zostać ogłoszony przetarg na projekt zagospodarowanie placu. Co udało się zdziałać urzędnikom przez prawie trzy lata budowy Słonecznego Centrum?

- W przyszłym tygodniu ma się odbyć spotkanie w tej sprawie i po nim będzie można coś więcej powiedzieć - usłyszeliśmy od Ryszardy Kitowskiej z zespołu prasowego magistratu.