- Wiedziałem, że jestem pijany i bałem się konsekwencji - tak tłumaczył się 23-letni mieszkaniec Kozienic, który kierując autem nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciekać.
W poniedziałek kozieniccy policjanci parę minut po pierwszej w nocy na ulicy Głowaczowskiej w Kozienicach zauważyli jadącego wolno poloneza. Pomimo tego, że funkcjonariusze dawali sygnały do zatrzymania kierowca nie zareagował i zaczął uciekać.
- Kierowca jechał lewym pasem drogi i omijał wysepki dla pieszych. Policjantom udało się go dopiero zatrzymać w Łuczynowie - mówiła nam Patrycja Adach, oficer prasowy kozienickiej policji.
Wkrótce okazało się, dlaczego mężczyzna uciekał. Badanie wykazało, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz czeka go sprawa w sądzie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?