Martyna Mąkosa, płotkarka ZTE Radom przed kilkoma dniami wywalczyła tytuł mistrzyni Polski juniorek młodszych w biegu na 100 metrów przez płotki. Oprócz złotego medalu, po zawodach w Zielonej Górze otrzymała także powołanie do kadry Polski na lekkoatletyczny mecz Polska - Niemcy.
* Bieg przez płotki to mieszanka formy i szczęścia. Tobie nie zabrakło niczego?
Martyna Mąkosa: - Byłam w formie. Czułam się mocna. A przy tym faktycznie nie zabrakło mi szczęścia. Nie miałam żadnych potknięć, nie zawodziłam o żaden płotek. A dodatkowo, dwie najgroźniejsze rywalki nie przyjechały na mistrzostwa.
* Mistrzostwa nie zaczęły się najlepiej?
- W eliminacjach miałam piąty wynik. Trochę ten bieg nie wyszedł mi tak jak powinien. Skupiłam się na finale. Może przeciwniczki poczuły się zbyt pewnie, może mnie zmobilizował słabszy wynik w eliminacjach? Najważniejsze, że dobrze się skończyło.
* Pamiętasz bieg finałowy?
- Były ciężkie warunki, padał deszcz. Po starcie biegłam na 4-5 miejscu. W połowie dystansu zaczęłam nabierać tempa i wyprzedzać rywalki. Na ostatnich metrach rzuciłam się do przodu.
Cała rozmowa z mistrzynią Polski w piątkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?