Na Ustroniu łącznie było dwadzieścia kładek. Mają one już tyle lat, co osiedle czyli prawie czterdzieści. Każdego roku na renowację pochłaniały one ogromne kwoty z funduszu remontowego spółdzielni. Jak poinformował nas Jerzy Dąbrowski, członek zarządu do spraw technicznych spółdzielni mieszkaniowej Ustronie, od 2008 do 2010 roku łącznie wydano na ten cel prawie 400 tysięcy złotych.
PRZEJŚCIA ZAMIAST KŁADEK
- Na bieżąco prowadzimy też przegląd kładek. Niestety, nie są one w najlepszej kondycji - informuje Dąbrowski.
Nakładów zabezpieczających i konserwacyjnych wymagają kolejne kładki z ulicy Osiedlowej i Sandomierskiej. - Trzeba będzie tam wzmocnić ostemplowanie, podnieść balustrady i poprawić nawierzchnię. Są to kolejne wydatki - wylicza prezes.
Co do większości tych przejść spółdzielnia ma już konkretne plany. I tak ulice Gagarina i Grenadierów zostaną przebudowane i pojawią się tam przejścia dla pieszych.
CZĘŚĆ DO ODBUDOWY
Zarząd spółdzielni zamierza odbudować część kładek. Jest już nawet projekt na przebudowę tej z ulicy Sandomierskiej 14.
- Przebudowa jednej kładki to koszt rzędu 1,5 miliona złotych i chcemy, żeby wsparła nas gmina. Wystąpiliśmy w tej spawie do Dariusza Wójcika, przewodniczącego Rady Miejskiej i wiceprezydenta Igora Marszałkiewicza. Zapewniono nas, że jedna kładka nad ulicą Sandomierską jest w rezerwowym planie remontu ulic i jeśli uda się zaoszczędzić na przetargach, to wygospodarowane pieniądze zostaną przekazane na ten cel - informuje Jerzy Dąbrowski.
W przyszłości spółdzielnia planuje też odbudować kilka pozostałych kładek. Każda z tych inwestycji będzie kosztowała około 1,5 miliona złotych. - My chcemy do tego dołożyć 20 procent - informuje prezes.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
