Pomocna strona
Pomocna strona
Na stronie www.niemarnuje.pl znajduje się specjalna zakładka "Kucharze nie marnują", gdzie znajdziemy ponad 650 przepisów, co zrobić ze składnikami, które pozostały w naszych lodówkach po świętach. Można też skorzystać ze specjalnej interaktywnej aplikacji "Bank Smaków". Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię produktów a z niej stosowne składniki, aby aplikacja zaprezentowała nam dopasowane do nich przepisy. Strona zawiera także pomysły na to, jak długo przechowywać żywność. Organizatorami akcji są Adobe i Federacja Polskich Banków Żywności.
ZA DUŻO KUPUJEMY
- Po każdych świętach aż boję się zajrzeć do lodówki - przyznaje Anna, gospodyni domowa z Radomia. - Co roku obiecuję sobie, że kupię mniej, ale to chyba nasza polska mentalność. Boimy się, że czegoś może zabraknąć na świątecznym stole.
Takich osób jest mnóstwo. Szacuje się, że rocznie wyrzucamy 4 miliony ton jedzenia.
- To ogromna ilość, najczęściej są to produkty podstawowe takie jak chleb, wędliny, ziemniaki, owoce i warzywa, a tymczasem wiele osób głoduje - mówi Krzysztof Sokołowskim dyrektor Radomskiego Banku Żywności. - To niezbyt chlubny wynik.
ZAKUPY Z GŁOWĄ
Najlepszym sposobem na uniknięcie marnowania żywności jest oczywiście dokładne zaplanowanie zakupów. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę ilość osób przy stole, preferencje smakowe i możliwości naszych żołądków.
- Rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rozwaga - mówi Krzysztof Sokołowski. - Nie kupujmy na wyrost, sprawdzajmy termin przydatności do spożycia. Jedzenie nie poleży i jeśli go w porę nie wykorzystamy w końcu znajdzie drogę na wysypisko.
POMOCNA APLIKACJA
Jeśli już przesadziliśmy z zakupami i w lodówce zostało sporo resztek, na które nie mamy już ochoty patrzeć z pomocą przychodzi Federacja Polskich Banków Żywności, która wspólnie z Adobe promuje akcję "Nie marnuję jedzenia. Wyrzuć do kosza stare przyzwyczajenia".
Na stronie www.niemarnuje.pl można pobrać specjalną aplikację, która w łatwy i ciekawy sposób podpowiada jakie potrawy można przygotować z produktów znajdujących się obecnie w naszym domu.
- W ten sposób można ugotować coś nowego niewiele dokładając lub nie dokładając nic - mówi dyrektor. - Można również dodać swoje własne przepisy.
SCHRONISKO CZEKA
Co jeśli żywność nie nadaje się już do jedzenia? Można ją przekazać radomskiemu schronisku dla zwierząt.
- Chętnie przyjmujemy suchy chleb, wędlinę, kiełbasę czy mięso - mówi Anna Konopska, kierownik radomskiego schroniska dla zwierząt. - Często otrzymujemy takie produkty po weselach, bankietach czy też po świętach. Bardzo się one przydają.
Żywności nie możemy natomiast przekazać do jadłodajni czy noclegowni.
- Niektóre restauracje właśnie w ten sposób radzą sobie z nadwyżkami jedzenia - mówi Krzysztof Sokołowski. - Osoby prywatne nie mogą jednak tego robić, bo na przeszkodzie stoją wymogi sanitarno-epidemiologiczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?