- Organizacja i sam pomysł bardzo się spodobał wszystkim. Zebraliśmy sporo pochwał za super imprezę. Wszyscy uczestnicy już zapisali się na zawody, które za rok także odbędą się w Radomiu.
Był siódmy
W wyścigu extereme max w stawce piętnastu zawodników wystartował ksiądz Marian Augustyn. Zajął bardzo wysokie siódme miejsce. W tej kategorii startowwało jeszcze pięciu zawodników RTM Radom. Piąte miejsce zajął Karol Mochocki, szóste Marcin Tynowski, ósme Krzysztof Nowakowski, dziesiąte Maciej Majcher, a 14 Oskar Pyszczek.
Prezes też startował
W wyścigu extreme startował prezes Ryszard Augustyn, który zajął dziesiąte miejsce. - Motocyklem zająłem drugie miejsce, rowerem był dziesiąty, po biegu ostatecznie uplasowałem się na tej samej pozycji - mówi Ryszard Augustyn.
W tej klasie wysokie trzecie miejsce zajął zawodnik RTM Radom, Rafał Jabłoński. Szósty był Rafał Tomaszewski, siódmy Piotr Kwaśnik, 12 Andrzej Pleskot, 13 Mateusz Majcher (wszyscy z Radomia).
Trzy pierwsze miejsca
Bardzo udanie startowali radomianie w klasie extreme junior, zajmując trzy pierwsze miejsca. Wygrał Wojciech Kucharczyk, przed Remigiuszem Rutką i Szymonem Wójcikiem.
W klasie extreme kobiet starowała jedyna radomianka, która jednak nie ukończyła wyścigu, przewracając się przy jeździe motocyklem.
Najwięcej emocji było w ostatniej konkurencji extreme master. W tym wyścigu mimo, że nie było żadnego zawodnika z Radomia walka trwała na całego. Pierwszy zawodnik na mecie osiągnął bardzo dobry czas, schodząc poniżej godziny, 59 minut, 45 sekund.
Więcej czytaj we wtorkowym "Echu Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?