Po wizycie w Muzeum Instrumentów Ludowych w Szydłowcu przyszedł czas na odpoczynek na łonie natury.
Podopieczni placówki z niecierpliwością czekali na spotkanie z bałtowskimi dinozaurami. Prehistoryczna epoka wywarła na nich ogromne wrażenie. To, co najbardziej przypadło im do gustu, to kino 5D i park prawie dinozaurów.
- Dzieciaki były pod wielkim wrażeniem tego, co zobaczyły w Bałtowie. Repliki tych ogromnych zwierząt są niesamowite. To była cudowna podróż w czasie, poprzez okresy geologiczne, od kambru aż do dzisiejszej epoki - opowiada o wyjeździe Elżbieta Kucharska z Ogródka Jordanowskiego.
OLBRZYMY I PLAC ZABAW
- Wszystkim strasznie się podobał ogromny sejsmozaur. Większości ciężko było uwierzyć, że taki ogromny, mierzący prawie 50 metrów długości zwierz, żywił się tylko roślinami - opowiada Elżbieta Kucharska.
- Park jurajski jest super. Oprócz ogromnych dinozaurów mogliśmy też pobawić się na fantastycznym placu zabaw. Są tam fajne zjeżdżalnie i konstrukcja linowa rozpięta na słupach, która przypomina pajęczą sieć - opowiadały o wycieczce podekscytowane dzieciaki.
MUZEUM INSTRUMENTÓW
W piątek przyszedł czas na wycieczkę do Szydłowca. Tam dzieci zwiedziły unikalne Muzeum Instrumentów Ludowych.
- Nikt z nas nawet nie wyobrażał sobie jak różnorodne i oryginalne mogą być instrumenty ludowe. Na deser zwiedziliśmy jeszcze uroczy park znajdujący się wokół zamku. Tam zjedliśmy szybki posiłek i pełni nowych wrażeń wróciliśmy do Radomia - wspomina pani Elżbieta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?