Izba Regionalna
Izba Regionalna
Ludowość na stałe wpisuje się w historię szkoły w Bąkowej. W sierpniu 2010 otwarto tu pierwszą w gminie Ciepielów Izbę Regionalną. W tym lokalnym muzeum zgromadzono wiele ciekawych eksponatów związanych z życiem mieszkańców dawnej wsi. W Izbie Regionalnej można zobaczyć między innymi: kufry, rzeźbioną szafę, kredens, łóżko, obrusy, kilimy, przyodziewek roboczy i świąteczny, sprzęt rolniczy oraz drobne przedmioty codziennego użytku. Dzięki temu przedsięwzięciu młode pokolenie uczy się szanować i pielęgnować tradycje swoich przodków, mieszkańców "małej ojczyzny", które stają się niejednokrotnie inspiracją do własnej twórczości. Starszym przypominają się czasy dzieciństwa i młodości. Liczba eksponatów bąkowskiego muzeum stale są powiększane, a zainteresowanie ekspozycją nadal wzrasta, o czym świadczą liczne wpisy do księgi pamiątkowej, oto jeden z nich: "Dziękujemy za piękna prezentację tradycji kusakowej. Jesteśmy zachwyceni eksponatami w Izbie Regionalnej. Chwała wszystkim, którzy ocalili od zapomnienia tak dużo pięknego polskiego folkloru i polskiej ludowej tradycji...".
- To tak zwane kuse dni, po których następuje okres wielkiego Postu - mówi Anna Kozieł, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Bąkowej.
Obrzędowe widowisko zatytułowane "Zapusty" uczniowie rozpoczęli piosenką: "Leciały ptaki przez gęste krzaki, przyszliśmy do państwa, bo dzisiaj kusaki".
Uczniowie zadbali nie tylko o treść, ale rekwizyty i scenerię. W tym celu wykorzystano przedmioty z Izby Regionalnej Publicznej Szkoły Podstawowej w Bąkowej. Stroje wypożyczono z Domu Kultury z Zwoleniu.
Młodzi aktorzy z werwą i dużym zaangażowaniem odegrali swoje role. Diabeł figlował po chałupie, cyganka plądrowała izbę, zaś Cygan pokazywał jakie sztuczki potrafi jego miś. Baby i dziewczęta kręciły się w kole i śpiewały: "To na konopie, to na len. Tańcujmy baby cały dzień. Tańcujmy kumy cały dzień. Niech wam urośnie piękny len."
Kiedy już przebierańcy "nabroili" w izbie: rozsypali słomę i popiół, rozlali mleko, poprosili o datki gospodynię, zastrzegając przy tym: "Nie dajcie nam mąki,Bo się umączymy. Dajcie nam jajek, to se usmażymy".
Barwne widowisko przygotowali nauczyciele i uczniowie pod kierunkiem Anny Kozieł, dyrektor szkoły. Scenariusz i reżyseria, to dzieło Joanny Tęczy, instruktora do spraw folkloru z Domu Kultury w Zwoleniu. Autorką scenografii była Helena Nowotnik.
- Przedstawienie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem mieszkańców naszej miejscowości jak również gminy. Było wystawiane aż trzykrotnie - cieszy się dyrektor szkoły.
Obejrzeli je nie tylko uczniowie szkoły, ale również radni gminy Ciepielów, rodzice, mieszkańcy okolicznych wiosek oraz podopieczni "Dworku Uroczysko" w Łaziskach.
Uczniowie szkoły w Bąkowej wyszli z założenia, że kusaki i zapusty to ciekawe elementy folkloru i warto je ocalić od zapomnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?