Podopieczni Wojciecha Stępnia zapewniali, że chcą awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski, aby zmierzyć się w meczu o stawkę z zespołem ekstraklasy. Pierwszy set pokazał, że podobne zamiary ma również ekipa z Suwałk, która kilkakrotnie odrabiała straty, by rozstrzygnąć na swoją korzyść walkę na przewagi.
W kolejnych setach Czarni zagrali odważniej i pewniej. W drugiej odsłonie seriami zdobywali punkty. Najpierw po punktowych zagrywkach Jakuba Wachnika, a następnie po trzech punktowych blokach. Do końca drugiej partii zachowali przewagę, wyrównując stan meczu. Kolejne dwa sety miał podobny przebieg. Po wyrównanym początku, radomianie wypracowali przewagę, którą utrzymywali do końca. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Kacper Gonciarz, rozgrywający Czarnych, który otrzymał statuetkę od sponsora meczu, Jerzego Zawiszy. Kolejnym, pucharowym rywalem radomian będzie ekipa ekstraklasy, Lotos Trefl Gdańsk.
- Myślę, że ci, którzy przyszli na mecz nie żałują - skomentował spotkanie trener Stępień. - Zrobiliśmy na "mikołajki" prezent kibicom i będziemy gościć zespół z PlusLigi.
Czarni Radom - Ślepsk Suwąłki 3:1 (25:27, 25:18, 25:19, 25:18).
Czarni: Gonciarz, Ferek, Wachnik, Gutkowski, Grzechnik, Ostrowski - Pszenny (libero) oraz Kałasz, Neroj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
