MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Radom mieli zagrać ze zwycięzcą Ligi Mistrzów

/sid/
Siatkarze Czarnych Radom (od lewej Bartłomiej Neroj, Bartłomiej Grzechnik i Jakub Wachnik) mieli szansę zmierzyć się z najlepszym klubowym zespołem ubiegłego sezonu. Niestety nie wyjadą do Nowosybirska
Siatkarze Czarnych Radom (od lewej Bartłomiej Neroj, Bartłomiej Grzechnik i Jakub Wachnik) mieli szansę zmierzyć się z najlepszym klubowym zespołem ubiegłego sezonu. Niestety nie wyjadą do Nowosybirska T. Klocek
WKS Czarni Radom, 12 sierpnia rozpoczną przygotowania to debiutanckiego sezonu w siatkarskiej ekstraklasie. Na skompletowanie składu działacze maja niespełna cztery tygodnie. Radomianie mieli szansę zagrać w silnie obsadzonym turnieju, którego gospodarzem będzie Lokomotiw Nowosybirsk, triumfator Ligi Mistrzów.

- Z żalem, ale musieliśmy odmówić, bo nie byliśmy w stanie załatwić formalności związanych z wizami - wyjaśnia Robert Prygiel, trener Czarnych. - Po prostu nie możemy podać danych zawodników, bo jeszcze nie wiemy, kto zagra w naszych barwach.

Andriej Woronkow, trener Lokomotiwu, jest znajomym trenera Prygla, z czasów, gdy ten grał w rosyjskiej ekstraklasie. Zwycięzca siatkarskiej Ligi Mistrzów zaprosił także dwa inne rosyjskie kluby, Fakieł Nowyj Uriengoł oraz Gazprom Surgut, w którym występował Prygiel.

- Była okazja zagrać w naprawdę silnym turnieju - mówi trener Czarnych. - Ale nie jesteśmy w stanie podać danych personalnych zawodników, wymaganych przy wystawianiu wiz. Szkoda, bo o sparingi z silnymi rywalami jest bardzo trudno.

Wiadomo, że radomianie zagrają w dwóch turniejach. Jeden z nich rozegrany zostanie w Radomiu. Drugi w Bielsku-Białej, a gospodarzem będzie drugi z beniaminków ekstraklasy. Na pewno Czarni zagrają także kilka pojedynczych spotkań sparingowych, między innymi z AZS Politechnika Warszawska i Effectorem Kielce.

Zanim Czarni rozegrają jakikolwiek sparing, trzeba zbudować drużynę. Przeciągająca się rejestracja sportowej spółki akcyjnej spowodowała, że radomianie na dzień dzisiejszy nie mają formalnie żadnego zawodnika. Umowy z siatkarzami musi bowiem podpisywać nie klub, a spółka.

- Teoretycznie mamy kilku zawodników z ubiegłorocznego składu, z którymi doszliśmy do porozumienia, ale teraz trzeba podpisać umowy. Mam nadzieję, że pierwsze zostaną parafowane już w czwartek. Nie jest żadną tajemnicą, że jesteśmy spóźnieni, ale mamy pomysł na zespół i wierzę, że on się sprawdzi - dodaje Prygiel.

Do Radomia trafią na pewno zagraniczni zawodnicy, bowiem większość Polaków już znalazła kluby. Raczej nie będą to siatkarze z Argentyny, których anonsował jako kandydatów do gry w Czarnych ich menadżer, Radosław Rybak. W zespole znajdzie się miejsce dla młodych zawodników. Zajęcia radomianie rozpoczną 12 sierpnia.

- Chciałbym na pierwszych zajęciach mieć, co najmniej 10-12 zawodników. Niewykluczone, że będziemy czekać z jednym-dwoma transferami do jesieni. Okienko transferowe jest otwarte do końca grudnia, ale wolałbym tego uniknąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie