Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Radom pokonali MKS Banimex Będzin (zdjęcia)

/sid/
Drużyna z Będzina miała problemy ze sforsowaniem radomskiego bloku. Na zdjęciu w bloku Maciej Kałasz (z lewej) i Jakub Wachnik
Drużyna z Będzina miała problemy ze sforsowaniem radomskiego bloku. Na zdjęciu w bloku Maciej Kałasz (z lewej) i Jakub Wachnik T. Klocek
W meczu inaugurującym rundę rewanżową pierwszej ligi siatkarzy, Czarni Radom pokonali 3:2 MKS Banimex Będzin. Niewiele brakowało, a spotkanie nie doszłoby do skutku. Na spotkanie nie dojechała dwójka sędziów.

Mecz pierwotnie miała zostać rozegrany 5 stycznia 2013 roku. Rywale, poprosili, o rozegranie go awansem przed świętami. Sędziowie zostali powiadomieni o terminie oraz miejscu meczu i nie wiadomo, dlaczego nie dojechali na spotkanie. Przyjechał sędzia główny, który zaproponował, aby mecz poprowadził Paweł Zajc, bez sędziów liniowych, bowiem jeden z nich zastąpił Zajca przy stoliku, a drugi był jego asystentem. Okazało się, że jest to jedyne rozwiązanie, które pozwala zagrać w piątkowy wieczór. Rafał Legień i jego zespół zgodzili się na to i mimo zamieszania z obsadą sędziowską, mecz rozpoczął się punktualnie.

Radomianie rozpoczęli pojedynek znakomicie. Znakomicie funkcjonował radomski blok, przez który rywale nie byli w stanie się przebić. Do tego radomianie, a zwłaszcza Bartłomiej Neroj i Robert Prygiel dołożyli dobrą zagrywkę, dzięki czemu szybko wypracowali dziesięciopunktową przewagę. W końcówce partii, przy piłce setowej gościom udało się odrobić trzy punkty, jednak Czarni pewnie wygrali tę odsłonę.

W drugim secie role się odwróciły. To goście objęli szybko prowadzenie, które utrzymali do stanu 12:17. Od tego momentu, podopieczni Wojciecha Stępnia, mozolnie, ale systematycznie odrabiali stratę, wychodząc w decydującym momencie na prowadzenie, a po ataku Marcina Kocika, stając przed pierwszą szansą na objęcie prowadzenia w meczu 2:0. Rywale wyrównali, a walkę na przewagi rozstrzygnął Jakub Wachnik.

W trzeciej odsłonie do głosu doszli przyjezdni i ku zaskoczeniu kibiców, wygrali pewnie trzecią partię, a następnie dość wyrównaną czwartą. W tie breaku Czarni odzyskali skuteczność z dwóch pierwszych setów i zwyciężyli w tej odsłonie i całym meczu. Najlepszym zawodnikiem meczu został przyjmujący Czarnych, Jakub Wachnik.

Za tydzień w Radomiu rozegrane zostaną dwa spotkania ćwierćfinału Pucharu Polski, w których Czarni podejmować będą ZAK SA Kędzierzyn-Koźle.

Czarni Radom - MKS Banimex Będzin 3:2 (25:17, 27:25, 17:25, 23:25, 15:13).
Czarni: Neroj, Prygiel, Wachnik, Kocik, Gałązka, Kałasz - Filipowicz (libero), Pszenny (libero) oraz Gutkowski, Gonciarz,

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie