- Zagramy z rywalem z najwyższej półki - przypomina Wojciech Stępień, trener Czarnych. - Zagramy bez presji i będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. To może być fajny mecz, na który zapraszamy kibiców.
ZAGRAĆ JAK NAJLEPIEJ
Przedświąteczny tydzień będzie dla podopiecznych Stępnia niezwykle intensywny. Już dziś zagrają w Pucharze Polski, o awans do ćwierćfinału rozgrywek. W piątek czeka ich mecz ligowy.
- Natłok spotkań jest jakimś problemem - przyznaje Stępień. - Do tego dochodzą kontuzje i drobne mikrourazy. Ale nie zamierzamy skupiać się na kłopotach. Zamierzamy zagrać jak najlepiej. Nie jesteśmy faworytem, nikt nie wywiera na nas presji. Nie będzie żadnej psychicznej blokady. Wystarczy wyjść i grać najlepiej jak się potrafi. W takich okolicznościach gra się znacznie łatwiej, dlatego spodziewam się, że to będzie fajny mecz, który kibice będą obserwować z dużym zainteresowaniem.
Trener Stępień wyjaśnia, że zgodnie z niepisaną umową, w dzisiejszym meczu zespół zagra w takim składzie, w jakim wywalczył awans do VI rundy Pucharu Polski. Na boisku pojawią się Kacper Gonciarz, Michał Ostrowski i Krzysztof Ferek. Zabraknie Jakuba Radomskiego, który jeszcze leczy kontuzję stawu skokowego. Pod znakiem zapytania stoi występ Daniela Gutkowskiego.
Gdańszczanie zapowiadają przyjazd do Radomia w najmocniejszym składzie. Do dyspozycji trenera Dariusza Luksa, który w przeszłości prowadził męski zespół Jadaru Radom, zagra kilku doskonale znanych kibicom zawodników, reprezentujących w przeszłości radomski klub. Przyjmującym Trefla jest Wojciech Żaliński, który z juniorami Jadaru, prowadzonymi wówczas przez trenera Stępnia zdobył w 2007 roku srebrny medal mistrzostw Polski. Środkowymi bloku są między innymi Bartosz Gawryszewski i Michał Kaczmarek. Obaj w przeszłości grali w Radomiu. Na pozycji atakującego gra Paweł Mikołajczak, który w Radomiu także spędził jeden sezon.
W VI rundzie Pucharu Polski rozgrywany jest jeden mecz. Jego zwycięzca awansuje do ćwierćfinału rozgrywek, w którym w dwumeczu zmierzy się z liderem tabeli ekstraklasy, ZAK SA Kędzierzyn-Koźle.
- Wynik w meczu z Treflem jest sprawą drugorzędną. Najważniejsze, to zagrać dobre spotkanie, pokazać wszystkie swoje atuty - kończy Stępień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?