Po dwóch złotych medalach, tym razem radomianie wywalczyli srebrny medal. W decydującym meczu ulegli 0:3 Delic-Pol Norwid Częstochowa.
Po kapitalnym półfinale z Resovią Rzeszów, wielu kibiców liczyło na równie dobry występ Czarnych w finale. Radomianie odczuli już jednak trudno sezonu i meczu z Resovią. Nie spisywali się tak dobrze, jak w pojedynku półfinałowym, popełniając wiele błędów. Rywale przewyższający Czarnych warunkami fizycznymi grali natomiast niemal bezbłędnie. Po dwóch przegranych setach, w trzeciej partii odżyły nadzieje, na dalszą walkę, jednak ostatecznie Czarni przegrali seta na przewagi i cały mecz 0:3.
Tytuł mistrzowski zdobyła ekipa z Częstochowy. Wicemistrzem kraju zostali Czarni. Brąz wywalczyła Resovia Rzeszów, pokonując 3:0 Gwardię Wrocław. Najlepszym zawodnikiem turnieju finałowego wybrano Jakuba Wachnika, kapitana radomian.
- Częstochowa była po prostu lepsza, wynik mówi sam za siebie - skomentował mecz Krzysztof Jaskulski, trener juniorów Czarnych. - Była nadzieja na odwrócenie losów spotkania w trzecim secie. Ale proszę pamiętać, że jedna piłka zdecydowała, że graliśmy o medale, a nie miejsca 5-8. Taki jest sport, ale to nasz ogromny sukces, bo zaczynaliśmy sezon naprawdę źle, a dotarliśmy do wielkiego finału.
Czarni Radom - Delic-Pol Norwid Częstochowa 0:3 (20:25, 15:25, 27:29).
Czarni: Zugaj, Wachnik, Orczyk, Łapszyński, Grzechnik, Jarzyna - Jędraszek (libero), Boguś (libero), Kiernoz, Sroczyński, Faryna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
