Walczące o mistrzostwo pierwszej ligi zespoły, zgodnie z oczekiwaniami, zapewnili kibicom sporą dawkę emocji. Spotkanie dobrze rozpoczęli miejscowi, szybko obejmując prowadzenie. Utrzymali je do stanu 17:16. Od tego momentu inicjatywę przejęli bielszczanie i wygrali seta, zdobywając ostatni punkt blokiem na Kamilu Gutkowskim.
W drugim secie Czarni poprawili przyjęcie i nie popełniali tak wielu błędów. Efekt był niemal natychmiastowy. Podopieczni Wojciecha Stępnia pewnie wygrali tę odsłonę. Dobrą postawę utrzymali w trzecim secie, jednak w końcówce partii, siatkarze zaczęli tracić skuteczność.
Wydawało się, że radomianom uda się zakończyć mecz w czterech setach. Prowadzili 14:11, a chwilę później jeszcze 16:15. Przy zagrywce Jarosława Macionczyka, kapitana bielszczan stracili jednak siedem punktów z rzędu i nie odrobili strat. W decydującej partii więcej sił i opanowania zachowali miejscowi, wygrywając pierwszy mecz finału. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Michał Ostrowski.
W meczowym składzie radomian zabrakło Jakuba Wachnika. Przyjmujący Czarnych i reprezentacji juniorów jest chory i najprawdopodobniej nie zagra także w dzisiejszym spotkaniu.
Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (21:25, 25:17, 25:21, 18:25, 15:8), stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1:0.
Czarni: Neroj, Prygiel, Radomski, Gutkowski, Gałązka, Ostrowski - Filipowicz (libero) oraz Kocik, Kałasz, Ferek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
