Czas na poświąteczne wyprzedaże w Radomiu

Coś ciepłego na zimę

Kto jeszcze nie ma puchowej kurtki na zimę, czapki, czy dobrych butów, może wybrać się do jakiejkolwiek galerii handlowej, czy supermarketu, by wybrać odpowiedni towar. Wielkie plakaty kuszą klientów sporymi obniżkami.

- Zima dopiero niedawno zawitała do nas, ale my nie możemy trzymać tak długo zimowych ubrań. Trzeba je szybko sprzedać - tłumaczył jeden ze sprzedawców w Centrum Handlowym M1.
Także sprzęt elektroniczny, ubrania, kosmetyki, a nawet meble można kupić ze sporym upustem. W sklepach właśnie rozpoczęła się poświąteczna wyprzedaż.

- Wszystkie rzeczy przeceniliśmy, niektóre o 20, 30, czy 50 procent. Chcemy to wszystko sprzedać, zanim pojawi się nowa kolekcja - mówi jeden z pracowników sklepu w Galerii Słonecznej.

Poświąteczne wyprzedaże są doskonałą okazją do kupienia markowych, dobrej jakości ubrań w przystępnych cenach. Jednak radomscy klienci nie są aż tak bardzo zachwyceni.
- Dopiero się rozglądamy, ale jakoś jest bez rewelacji. Trzeba się dobrze naszukać, by znaleźć coś ciekawego. Nas interesują bluzki - mówiły dwie licealistki spotkane przed jednym z butików.
Uczennice wybrały się do Słonecznego Centrum, by poszukać odpowiedniej sukienki na nieodległą już studniówkę.

- Mamy już wybrane buty, które są podstawą dobrego stroju. Z sukienką jest jednak kłopot, ale coś znajdziemy. Mamy też rezerwowy plan: jak nie znajdziemy sukienki w sklepie, to uszyjemy ją u znajomej krawcowej - mówiły maturzystki.

Szukając promocji

W M1 ruch wczoraj był duży. Poświąteczne weekend skusił wielu klientów, niemal wszyscy przyszli z nastawieniem na promocje.

- Od razu po świętach nie chciało mi się wychodzić z domu. Jednak umówiłam się z mamą, że wybierzemy się na promocje i dziś szukamy po wieszakach czegoś fajnego - mówi pani Krystyna, która kręciła się z mamą po sklepie.

Najwięcej na promocji skorzystają ci, którzy chcą kupić zimowe ubrania lub buty. Tegoroczna zima zupełnie zdemolowała plany handlowców. Na dworze było ciepło, dopiero od paru dni mamy mróz i leży śnieg, choć niewielki. Nie wszystkie sklepy z zimową odzieżą i obuwiem sprzedały zimowe kolekcje i teraz wystawiają towar ze sporymi rabatami.

- Ja znalazłam fajną kurtkę i kupiłam ją o 100 złotych mniej, niż kosztowała początkowo - mówi zadowolona Małgorzata Szocińska.

SMS-y i karty rabatowe

Wyprzedaże są niemalże w każdej branży i w każdym większym sklepie.
- My już jesteśmy myślami przy wiosennych ubraniach, kolekcjach. Dla handlowców bowiem już zaczęła się wiosna - tłumaczy pani Irena ze sklepu odzieżowego.

Niektóre sklepy w Radomiu zadbały wcześniej o sporządzenie bazy danych swoich klientów i mają do nich telefony komórkowe, adresy e-mailowe. Wcześniej każdy z tych klientów dostał kartę rabatową.

- W niedziele dostałam SMS-a od jednego ze sklepów obuwniczych, że ma dla mnie 35-procentową promocję na wszystkie obuwia i torebki - mówi pani Kasia z Radomia.