Członkowie PiS będa blokować "siódemkę". Dlaczego?

Radomscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają blokowanie trasy numer 7 oraz organizowanie protestów w Warszawie. Domagają się umieszczenia modernizacji tej trasy na podstawowej liście Planu Przebudowy Dróg Lokalnych na lata 2011 - 2015.

- Zgłaszali się do nas ludzie, którzy proponowali zorganizowanie blokady w sprawie siódemki, ale mówiliśmy, że nie jest to pora na takie protesty. Teraz widzimy, że Lublin blokował "17" - tkę i na tym wygrał - powiedział podczas konferencji prasowej poseł Krzysztof Sońta, nawiązując do wtorkowej decyzji Rady Ministrów w sprawie umieszczenia na liście inwestycji priorytetowych modernizacji trasy numer 17 - przebiegającej od Warszawy, przez Lublin do granicy państwa.

Przebudowa "17" została właśnie przesunięta z listy inwestycji, których "realizacja może się rozpocząć do roku 2013" na listę inwestycji, których "realizacja rozpocznie się do roku 2013".
Na tej pierwszej liście wciąż jest przebudowa trasy numer 7 od Jedlińska do granicy województwa mazowieckiego wraz z budową zachodniej obwodnicy Radomia.

Różnica pomiędzy dwiema listami, które są załącznikami do Planu Przebudowy Dróg Lokalnych na lata 2011 - 15 jest diametralna. Na realizację inwestycji "z pierwszej" listy są zabezpieczone w budżecie państwa, na inwestycje z dodatkowych załączników - na razie nie.

- Te załączniki to są listy pobożnych życzeń. Domagamy się od premiera Donalda Tuska, aby w planie podstawowym przywrócono "siódemkę" wraz z obwodnicą Radomia, ale też trasę numer 12 - z Piotrkowa Trybunalskiego do Lublina, przez Radom. Zwracamy się z apelem, aby nie degradowano naszego regionu - powiedział poseł Marek Suski.

Przypomniał, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości planowano do roku 2013 ukończyć modernizację radomskiego odcinka siódemki, jak i dwunastki, a także ukończyć przebudowę trasy kolejowej numer 8.
- Z powodu nieudolności rządu i Ministerstwa Infrastruktury, albo z powodu zemsty politycznej zabiera nam się inwestycje kluczowe dla regionu - powiedział Marek Suski. Posłowie PiS przypomnieli, że niektóre samorządy wyłożyły już pieniądze w związku z planowanymi inwestycjami drogowymi, które - jak się okazało teraz - zostały zamrożone i nie wiadomo, czy i kiedy zostaną zrealizowane.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się też wobec planowanego przez Ministerstwo Infrastruktury "odebrania środków przeznaczonych na budowę szybkiej kolei z Warszawy do Radomia". Jak już informowaliśmy, modernizacja tej trasy jest zagrożona, dlatego, że nie ma możliwości zrealizowania inwestycji z udziałem funduszy unijnych w planie finansowym na lata 2007-13.