Czy można opowiadać ciekawie o fizyce? Ależ tak!

W poniedziałek ruszył w Radomiu kolejny cykl pokazów z fizyki, na które zaproszono uczniów szkół podstawowych i gimnazjalistów. Pierwszego dnia chętnych było tak wielu, że ledwie zmieścili się w sali gimnastycznej.

- Wszystko, co nas otacza jest fizyką, a jest ona bardzo ciekawa - taka dewiza przyświeca twórcom pokazów w Publicznym Gimnazjum numer 5 w Radomiu.

WYKŁAD NA POCZĄTEK

Przygotowanie do pokazów, to przede wszystkim ogromny wysiłek uczniów i nauczycieli. Trzeba przygotować nie tylko zagadnienia, ale i materiały do doświadczeń, sale. Pokazy nie byłyby możliwe bez zaangażowania pasjonata fizyki doświadczalnej - Marka Golki.

W poniedziałek, podczas inauguracji IV Pokazów, w sali sportowej zebrała się młodzież z radomskich szkół, goście z Urzędu Marszałkowskiego, władze Radomia, nauczyciele i dyrektorzy z wielu radomskich szkół. Na Sali byli też profesorowie Politechniki Warszawskiej: Mirosław Karpierz i Jan Grabski.

Blisko 200 osób wysłuchało na początek wykładu profesora Jana Pluty z Politechniki Warszawskiej, który jest również pracownikiem CERN w Szwajcarii. Profesor opowiedział o dokonaniach największej polskiej uczonej: Marii Skłodowskiej - Curie.

Po wkładzie zainteresowani przechodzili w grupach do poszczególnych sal, by tam czynnie wziąć udział w doświadczeniach

MECHANIKA I ELEKTROMAGNETYKA

Każda z grup brała udział w prezentacjach, a pierwszą z nich przygotował profesor Marek Golka. Jego doświadczenia obejmowały zagadnienia z fizyki niskich temperatur.

W kolejnej sali doktor Tadeusz Kaczor prezentował zagadnienia z elektromagnetyki. Zaś w trzeciej sali doktor Tadeusz Bator i Agnieszka Tkaczyk - Żylińska przeprowadzali doświadczenia z mechaniki i termodynamiki.

- Tym razem na nasze pokazy zaprosiliśmy uczniów z najstarszych klas ze szkół podstawowych, to jest z klas 5 i 6. Ponadto są zaproszeni gimnazjaliści od klas I do III - powiedziała Zofia Kukla z Publicznego Gimnazjum numer 5.