Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy można wytrzymać bez zakupów? Akurat dziś tak...

Klaudia TAJS [email protected]
mmszczecin.pl
Organizacje ekologiczne i konsumenckie na całym świecie obchodzą w tę sobotę "Dzień bez zakupów". Przyłączyć może się każdy, kto spędzi ten dzień nie wydając pieniędzy.

O co chodzi w tej akcji?

Dzień bez kupowania przypada w ostatnią sobotę listopada. W tym roku obchodzony jest po raz 16. Organizatorzy podkreślają, że chcą w ten sposób zwrócić uwagę na nawyki konsumentów, bo zbyt często zdarza nam się kupować bez opamiętania.

W Polsce i na świecie przeprowadzono przeróżne akcje nawiązujące do obchodów. To tworzenie "stref bez zakupów" w centrach handlowych oraz happeningi na ruchliwych ulicach wypełnionych ludźmi w kapciach, odpoczywającymi na sofach, grającymi w karty, szachy, czytającymi, słuchającymi muzyki, rozmawiającymi, robiącymi wszystko oprócz zakupów.

Handlowcy do idei dnia bez zakupów podchodzą z dystansem. Twierdzą, że rosnącej konsumpcji, nie zatrzyma ani kryzys, ani dzień bez zakupów, o którym zresztą wielu z nich dowiedziało się od nas.

- To kolejna akcja zielonych, która ma przekonać ludzi do czego? - pyta pan Piotr, kierownik sklepu kosmetycznego w Radomiu. - Do tego, by w tym jednym dniu zrezygnowali z zakupów, czy też żeby ograniczyli konsumpcję. To prawda, że klienci wydają na zakupy coraz więcej pieniędzy. Z mojego punktu widzenia trudno o pozytywny komentarz w sprawie ograniczenia zakupów w tym dniu, który wypada w sobotę, skoro to jedyny dzień w tygodniu, kiedy placówki handlowe zbierają żniwo.

Podobne stanowisko reprezentuje pani Krystyna, właścicielka sklepu ogólnospożywczego.

- Polacy to taki naród, że nawet w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przyjdą do sklepu po sól albo wodę mineralną - dodaje właścicielka. - Przekonałam się o tym wielokrotnie, otwierając sklep w dni świąteczne, kiedy pozostałe placówki handlowe są zamknięte. Zauważyłam, że w takim dniu utarg jest o wiele większy, niż w tygodniu. A przecież każdy z nas przed świętem robi większe zakupy, żeby nie zabrakło.

KUPOWAĆ Z GŁOWĄ

Jadwiga Rojek, Powiatowy Rzecznik Konsumenta w Radomiu twierdzi, że dzień bez zakupów, jest swoistą formą manifestacji i ostrzegania klientów, przed niebezpieczeństwem, jakim w ostatnich latach stało się kupowanie na prezentacjach, poza lokalem przedsiębiorcy.

- Chodzi o różne oferty połączone z pokazami i drobnymi upominkami, z których korzystają głównie ludzie starsi - dodaje Jadwiga Rojek. - Bardzo często wiele z nich, po pokazach podpisuje jakieś tam dokumenty, które w rzeczywistości są umowami kupna danego towaru. W najgorszej sytuacji są te osoby, które podpisały zaświadczenie na zakup w systemie ratalnym z dużym oprocentowaniem.

Dlatego należy pamiętać o tym, że Polska należy jeszcze do tych krajów, gdzie nie obowiązuje zwrot towarów pełnowartościowych.

- Przychodzi do mnie pani, która mówi, że w Irlandii mogła oddać odzież w ciągu kilku dni, chociaż nie była towarem wadliwym - tłumaczy rzecznik. - W Polsce tylko niektóre sklepy przyjmują towar pełnowartościowy. W ten sposób, chcą przyciągnąć klientów. Ale tę formę zwrotu stosują jeszcze nieliczni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie