Dariusz Grabowski od pięciu lat jest eurodeputowanym, wcześniej był posłem w polskim Sejmie.
W piątek na konferencji prasowej w Radomiu poinformował o tym, że w zapowiedzianych na czerwiec 2009 roku wyborach do Europarlamentu będzie startował na Mazowszu z listy ugrupowania Naprzód Polska na pierwszym miejscu.
- Trwają jeszcze rozmowy z innymi ugrupowaniami w celu stworzenia szerszej koalicji. Wyniki będą znane za kilka dni - stwierdził.
Pytany, czy w przypadku powstania koalicji nie grozi mu utrata pierwszego miejsca odparł, że najważniejsze jest, by zwyciężył najlepszy kandydat.
Zdaniem Dariusza Grabowskiego kampania wyborcza Naprzód Polsko będzie skromna, ograniczy się do spotkań z wyborcami, odwiedzania mieszkań ludzi przez wolontariuszy, poparcia udzielanego przez związkowców. PiS oraz PO zarzucił zawarcie cichej umowy, która ma na celu eliminowanie innych partii z mediów i życia publicznego. Prawu i Sprawiedliwości również wydawanie w czasach kryzysu pieniędzy na kosztowne spoty czy bilboardy wyborcze.
Według Dariusza Grabowskiego wielu kandydatów startuje w wyborach głównie w nadziei zarabiania w Parlamencie Europejskim bardzo dużych pieniędzy. Także po to, by przez 5 lat przeczekać w Brukseli i Strasburgu trudne czasy na polskiej scenie politycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?