- Ostatni król Rzeczpospolitej nie został pochowany na Wawelu. Ustąpił miejsca synowcowi, księciu Józefowie Poniatowskiemu - mówił doktor habilitowany, Piotr Ugniewski z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. - Czy jednak na pewno nie miał dla ojczyzny żadnych zasług?
Doktor Ugniewski wystąpił jako obrona Stanisława Augusta. Jako jego oskarżyciel - Krzysztof Szewczyk, historyk z Publicznego Gimnazjum numer 5 w Radomiu.
Debata nosiła nazwę "Trybunał Historyczny- spór o Stanisława Augusta Poniatowskiego. Czarna i biała legenda ostatniego króla Rzeczpospolitej" a dwaj panowie wystąpili jako eksperci.
- Czy mógł zatrzymać upadek państwa polskiego? Czy był władcą słabym i nieudolnym? Czy przeciwnie- był wyjątkowym patriotą?- zastanawiano się.
Zgodzono się, że Stanisław August Poniatowski, ostatni król Polski, to na pewno postać kontrowersyjną.
Dla poparcia tej tezy prezentowano fragmenty tekstów źródłowych i dotychczasowe ustalenia historiografii.
Publiczność bardzo aktywnie włączała się do dyskusji poprzez zadawanie pytań. Nad całością debaty czuwał Paweł Dycht. Co pewien czas eksperci kierowali pytania w stronę publiczności a prawidłowo odpowiadającym wręczali nagrody książkowe.
- Czy król Stanisław August zasługuje na potępienie? - zapytał na finał prowadzący.
"Tak" - orzekło 11 osób.
-Czy ma jakieś zasługi dla Polski?
-"Ma"- zagłosowało 29 słuchaczy.
Radomianie obronili króla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
