MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Debata radomskich kandydatów do Parlamentu Europejskiego (wideo, zdjęcia)

Janusz PETZ
Stosunek do imigrantów, przyjęcie przez Polskę waluty euro, pakiet klimatyczny - to najciekawsze kwestie poruszane przez uczestników wtorkowej debaty przedwyborczej na Uniwersytecie Technologiczno - Humanistycznym w Radomiu. Nie wszyscy uczestnicy zdali egzamin na szóstkę, a studencka widownia szczególnie ciepło przyjęła najmłodszych kandydatów.
Debata kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Debata kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Organizatorami debaty byli gospodarze spotkania, czyli radomska uczelnia, a także telewizja Zebrra, radio Rekord i redakcja Echa Dnia. Do udziału w debacie zaprosiliśmy wyłącznie kandydatów regionu radomskiego, choć w naszym okręgu startują też ludzie z Warszawy i innych regionów Mazowsza.

ZOBACZ WIDEORELACJĘ Z RADOMSKIEJ EURODEBATY

Każdy z 9 komitetów mógł desygnować do debaty jednego swojego kandydata. W I rundzie pytania przygotowali studenci. Nie znali ich nawet prowadzący debatę, a uczestnicy losowo wybierali pytania.

- Nie powinniśmy się spieszyć do euro. Przyjęcie wspólnej waluty pogłębi nasze tylko nasze problemy finansowe - mówił Bogusław Łoboga, kandydat Solidarnej Polski odpowiadając na pytanie o perspektywę przyjęcia przez Polskę euro.

- Nie potrzebujemy emigrantów. Powinniśmy wspierać naszą demografię, polskie rodziny. A nawet gdybyśmy mieli ściagać kogoś do kraju, to na przykład Polaków, których niegdyś wywieziono do Kazachstanu albo na Syberię - mówił, odpowiadając na pytanie Norman Czarnecki, kandydat Ruchu Narodowego.

- Wspieramy bardzo mocno wszystkie projekty dotyczące kształcenia młodych ludzi, studenckiej wymiany zagranicznej oraz wszelkich form aktywizacji młodych ludzi. Właściwie nie było chyba żadnych chybionych programów - powiedział Leszek Rejmer z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, pytany o program Erazmus.

- Mamy już przecież swobodę przepływu ludzi w krajach członkowskich Unii. Wszystkie rynki pracy są dla nas otwarte, nie ma żadnych ograniczeń. Otwartość sprzyja młodym ludziom, ale jest to też cios dla naszej gospodarki i systemu emerytalnego. Dlatego mamy program zatrzymania właśnie młodych ludzi w kraju - powiedział Zbigniew Kuźmiuk z Prawa i Sprawiedliwości.

- Programy rodzinne są niezwykle skomplikowane, bo pojawia się pytanie czy mamy płacić na dzieci, czy też dać ludziom pracę, a przy tym stworzyć możliwości zostawienia dziecka w żłobku, albo przedszkolu ? Musimy wziąć pod uwagę, że do 20 roku życia rodzice inwestują w dziecko, ale też muszą pomyśleć o odłożeniu na swoją emeryturę - mówiła o polityce społecznej Krystyna Suszyńska z listy Europa Plus - Twój Ruch.

- Trzeba ujednolicić standardy opieki medycznej w różnych krajach Unii, ale nie da się tego zrobić od razu. Podobna jest dyskusja na temat płacy minimalnej, chcielibyśmy mieć tą niemiecką, ale kto za to zapłaci ? Nic nie można zrobić pośpiesznie - mówił Tadeusz Szumiata z listy Polska Razem Jarosława Gowina - odpowiadając na postulat ujednolicenia systemów opieki medycznej w krajach unijnych.

- To rodzice powinni wychowywać swoje dzieci. Jeśli do Muzeum Wsi Radomskiej przychodzi mało młodych ludzi, to znaczy, że muzeum ma słabą ofertę dla młodzieży. Trzeba się dopasować do zainteresowań młodzieży - stwierdził Krystian Łagowski z Nowej Prawicy Janusza Korwina Mikke odpowiadając na pytanie o rozwój kultury i wykorzystanie potencjału radomskiego skansenu.

- Polska bardzo mocno skorzystała z Unii Europejskiej i moim zadaniem jest pilnowanie, aby tych możliwości nikt nie zmarnotrawił. Parlamentarzysta europejski musi dbać o to, aby nie pogłębiały się różnice rozwojowe we Wspólnocie - przekonywał Andrzej Łuczycki, kandydat Platformy Obywatelskiej pytany o swoje priorytetu w pracy parlamentarnej, jeśli zostanie wybrany europosłem.

- Jest wiele programów pomocy osobom niepełnosprawnym, w najbliższej perspektywie są duże pieniądze na walkę z ubóstwem. Są założenia, aby zmniejszyć liczbę ludzi ubogich we Wspólnocie o 20 milionów. Myślę, że wielką role będzie miało w rozwiązaniu tego problemu Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które musi dostosować nasze programy do potrzeb niepełnosprawnych - powiedziała Bożenna Pacholczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego mówiąc o możliwości pomocy osobom niepełnosprawnym.

Następnie kandydaci do Parlamentu Europejskiego losując pytania zdawali egzamin na temat podstawowej wiedzy dotyczącej Unii Europejskiej. Największą wpadkę zaliczył Andrzej Łuczycki, który - nomen omen - ciągle prosił o najłatwiejsze pytania. Nie wiedział, że 1 stycznia tego roku do strefy euro przystąpiła Łotwa, a od 2015 roku do strefy przyłączona będzie Litwa.

Następnie kandydat Platformy Obywatelskiej pomylił się odpowiadając na pytanie: kto jest obecnie przewodniczącym Parlamentu Europejskiego ? Zbigniew Kuźmiuk nie znał autora słów do hymnu Unii Europejskiej - Ody do Radości z 9 symfonii Bethovena, Leszek Rejmer nie wiedział, że Włochy będą przewodniczyli Unii Europejskiej w drugiej połowie tego roku, a Krystyna Suszyńska nie potrafiła precyzyjnie wyjaśnić zasad wybierania i przyznawania mandatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Najbardziej zagapił się jednak Bogusław Łoboda. Pytany o datę referendum dotyczącego przystąpienia Polski do Unii stwierdził, że…chyba jeszcze się nie odbyło.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z RADOMIA

Kandydaci zadawali potem nawzajem sobie pytania. Obronną ręką wychodzili na ogół z pytań technicznych dotyczących funkcjonowania Unii Europejskiej. Były jednak dość też kąśliwe pytania. Tadeusz Szumiata próbował na przykład dociec, dlaczego tak znana postać jak Zbigniew Kuźmiuk został umieszczony dopiero na 4 miejscu listy. - Niezręcznie jest mi komentować decyzje szefów partii. Ale czwarte miejsce jest godne. Lista ma numer czwarty, jestem czwarty na liście myślę, że sobie poradzę - odparł Zbigniew Kuźmiuk.

Leszek Rejmer pytał kandydata Nowej Prawicy Janusza Korwina Mikke, aby ten wyjaśnił stosunek jego ugrupowania do kobiet. Miał zapewne na myśli kontrowersyjne wypowiedzi Janusza Korwina Mikke na temat na przykład prawa wyborczego dla kobiet. - Od czterech lat mam narzeczoną. Jestem z tego dumny. Trzeba ją zapytać, jak ocenia mój stosunek do kobiet - powiedział niezrażony niczym młody kandydat Nowej Prawicy.

Bogusław Łoboda niefortunnie połączył w pytaniu do Krystyny Suszyńskiej kwestię legalizacji narkotyków z rynkiem pracy.

- W stanie Colorado zalegalizowano narkotyki i jest tam bardzo dużo pracy - powiedziała Krystyna Suszyńska, wzbudzając dużą wesołość na sali. Na koniec działacze Nowej Prawicy Janusza Korwina Mikke wręczyli wszystkim kandydatom książkę swojego lidera, po to - by jak wyjaśnił Krystian Łagowski - przeczytali i nie opowiadali bzdur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie