Deszczowy XIII Rajd Niepodległości

W środowy poranek trudno było uwierzyć, że na starcie XIII Rajdu Niepodległości, przed Zespołem Szkół w Stadnickiej Woli zbierze się grupa piechurów, która mimo szczególnie niesprzyjającej wędrówkom aury ruszy na trasę. Tymczasem okazało się, że dla prawdziwych amatorów marszów turystycznych siąpiący deszcz i wiejący wiatr nie stanowiły żadnej przeszkody. Na 12-kilometrowy szlak przez Izabelów, Niebo, Piekło do Sielpi ruszyło ponad 400 osób.

- Szczególnie cieszy, że wśród wędrowców znalazły się grupy uczniów z nauczycielami - mówi Zbigniew Gontek, kierownik biura Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego w Końskich. - Była między innymi młodzież z koneckiej "dwójki", z Rogowa, Fałkowa, Modliszewic, Przedborza, Żarnowa.

Na rajd przyjechali amatorzy koneckich pieszych wędrówek nie tylko z województwa świętokrzyskiego, ale i z odległych miejscowości, na przykład Mszany Dolnej, Warszawy, Krosna, Stalowej Woli. Na wszystkich czekało ognisko, gorąca herbata, pieczona kiełbasa.

- Dla mnie nie ma złej pogody na wędrówkę - powiedział nam Krzysztof Wiatr z Końskich, uczestnik niemal wszystkich koneckich rajdów. - Jak tylko mam czas, zawsze z przyjemnością ruszam na szlak. To znakomity sposób na odpoczynek od pracy i na walkę ze stresem.

Tradycją Rajdów Niepodległości stał się program artystyczny, który zawsze wraz z młodzieżą z Żarnowa przygotowuje nauczycielka i propagatorka ruchu turystycznego Grażyna Szafińska. Jej mąż zaś, nauczyciel i prezes oddziału PTTK w Żarnowie, Włodzimierz Szafiński zaprosił uczniów do udziału w konkursie historycznym poświęconym okresowi, gdy Polska odzyskiwała niepodległość. Konkurs wygrał Sebastian Szewczyk z Gimnajum w Żarnowie, drugie miejsce przypadło jego szkolnej koleżance Oli Tracz, trzecie miejsce zdobył Michał Marcinkiewicz z Przedborza.

Podczas rajdu prezes koneckiego oddziału PTTK, Wojciech Pasek, wręczył odznaki Turysty Ziemi Koneckiej, które zdobywają uczestnicy koneckich imprez. Tym razem złota odznaka pojechała do Buska Zdroju, a zabrał ją tam Krzysztof Karpiński, który od ponad trzech lat wędruje po koneckich szlakach. - Wędrówki to moja pasja - powiedział nam buszczanin. - Niestety, w naszym mieście nikt nie organizuje tego typu imprez, dlatego przyjeżdżam na koneckie rajdy, "pięćdziesiątki" i "setki".

Srebrną odznakę zdobyła Urszula Adach z Końskich. Brązowe trafiły do: Elżbiety Synowiec i Tomasza Bimka ze Skarzyska Kamiennej, Dariusza Zmorzyńskiego z Kielc oraz Marty Dukat i Kamila Smołucha z Końskich.