Okazuje się, że prawie połowie (co najmniej 110 z 250) polskich stacji dializ, leczących ponad 10 tysięcy pacjentów, nie udało się wynegocjować kontraktu z Funduszem. Oznacza to, że nie będą miały za co leczyć pacjentów, a hemodializy, to zabiegi, które ciężko chorym na nerki ratują życie.
Takiego problemu nie mają pacjenci stacji przy ulicy Piastowskiej 32 w Radomiu ponieważ placówce kontrakt kończy się dopiero pod koniec 2011 roku.
- Z dializ korzysta u nas 80 osób. Nikt nie musi się obawiać, że zostanie odesłany - mówi lekarz Roman Horbacz, dyrektor stacji Fresenius INCP w Radomiu.
Problemem są jednak stawki. Narodowy Fundusz Zdrowia płaci stacji 414 złotych za jednego dializowanego a realny koszt dializy to 460 złotych.
- Może się okazać, że innym placówkom w kraju uda się wynegocjować na ten rok większe stawki za hemodializę. My mamy 414 złotych i na więcej nie ma szans - tłumaczy doktor Horbacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
