Dłuższa droga do sprawiedliwości

Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu:
- Policyjna Izba Dziecka w Radomiu jest bardzo ważną placówką i plan jej likwidacji musi niepokoić i wywoływać sprzeciw. Umieszczani są w niej nie tylko sprawcy czynów karalnych, ale też na przykład nieletni uciekinierzy. Pełni też funkcję diagnostyczną. Oszczędności mogą być pozorne, bo zatrzymanych i tak trzeba będzie wielokrotnie konwojować do Radomia.

Najprawdopodobniej od 1 stycznia 2013 roku przestanie istnieć Policyjna Izba Dziecka w Radomiu, a osoby które tam umieszczano będą od tej pory przewożone do Warszawy, Kielc bądź Łodzi. Oburzenia tymi planami nie kryje Włodzimierz Wolski z Ośrodka Interwencji Kryzysowej.

Policyjna Izba Dziecka w Radomiu powstała w 2001 roku z funduszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i znajduje się w pomieszczeniach Komendy Miejskiej Policji przy ulicy 11 Listopada. Pracuje tam 10 funkcjonariuszy mających przygotowanie pedagogiczne. Rocznie średnio przebywa w niej 150 nieletnich sprawców czynów karalnych, uciekinierów z zakładów poprawczych czy młodzieżowych ośrodków wychowawczych.

Nieoficjalne informacje o tym, że istnieją plany zlikwidowania Izby w Radomiu z dniem 1 stycznia 2013 roku potwierdził nam January Majewski z zespołu prasowego mazowieckiej policji. - W całej Polsce przeprowadzono analizy funkcjonowania Policyjnych Izb Dziecka. Z dotychczas istniejących 29 planowane jest pozostawienie 17 - poinformował.

ANALIZY

Zdaniem Januarego Majewskiego w analizie dotyczącej Radomia wskazano na niewielką liczbę umieszczanych nieletnich w stosunku do wymaganej obsady kadrowej Izby. - Z osadzanych nieletnich niecałe 50 procent stanowią sprawcy czynów karalnych, z którymi policjanci wykonują dalsze czynności procesowe. Ponad 50 procent zaś stanowią nieletni osadzani do dalszego transportu wykonywanego przez policję, na przykład do Zakładów Poprawczych czy Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych. W dalszym ciągu dostępne będą inne Izby w Warszawie, Kielcach, Lublinie - podkreślił January Majewski.

Pytany, czy po wprowadzaniu zmian, koszty nie zwiększą się, bo konieczne będzie czasami kilkakrotne konwojowanie nieletnich z Radomia i do Radomia z odległych o co najmniej 80 kilometrów izb nasz rozmówca odparł: - Analiza wykazała, że przy tej liczbie nieletnich, koszt ich transportu do innych placówek będzie mniejszy od ponoszonych obecnie. Ustawodawca daje też możliwość nowego rozwiązania, jakim jest utworzenie tak zwanych pokojów przejściowych dla nieletnich. Można by tam umieszczać nieletnich na czas do 6 godzin.

KOMISARIAT

Plany przewidują też utworzenie w pomieszczeniach po Policyjnej Izbie Dziecka IV Komisariatu w Radomiu, w którym służyliby pracujący w niej obecnie funkcjonariusze.

Te wszystkie argumenty nie przekonują Włodzimierza Wolskiego, z Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu, który mówi wprost: - Jestem przerażony. Niedawno przestał istnieć oddział młodzieżowy w szpitalu w Krychnowicach, zlikwidowano także Schronisko dla Nieletnich w Stawiszynie. Policyjna Izba Dziecka w Radomiu pełni kilka funkcji i boję się, że po jej likwidacji nieletni przestępcy będą mieli poczucie bezkarności.

- Walka z przestępczością nieletnich jest naszym priorytetem i nie ma mowy, by ten problem został zlekceważony. Wręcz przeciwnie, przecież w tym celu w Komendzie Miejskiej powołany został specjalny wydział - zapewnia January Majewski.