Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobre reggae z Parakrakrą (video, zdjęcia)

Izabela GAJEWSKA
KaCezet nawija, Rastamaniek rozgrzewa publikę, czyli Soundz of Freedom w akcji.
KaCezet nawija, Rastamaniek rozgrzewa publikę, czyli Soundz of Freedom w akcji. Szymon Wykrota
W piątkowy wieczór w radomskiej Strefie G2 przy alei Grzecznarowskiego 2 zaświeciło jamajskie słońce. Bajman Sound, Soundz of Freedom i East West Rockers - składy, które przyjechały do Radomia na zaproszenie Parakrakry po raz kolejny przekonały się, że dobra biba, to u nas!

Miniony weekend zaczął się w Radomiu od imprezy, na którą czekali wszyscy miłośnicy pozytywnych brzmień, bujania bioder i gorącej atmosfery.

Parakrakra - nieformalne stowarzyszenie ludzi pozytywnie zakręconych, po raz kolejny zadbała, żeby radomianie mieli co wspominać, i zaprosiła czołówkę polskiej sceny reggae i rapu.

Ten stylistyczny misz-masz spodobał się publiczności zebranej w G2. Na początek gości rozgrzali młodzi muzycy z Bajman Sound. Choć pochodzą z Kozienic, jak sami mówią, częściej grają w Radomiu.

- Tu jest świetna atmosfera, a publika potrafi się bawić - mówi Karlito z Bajman Sound. - Miło jest zaprezentować się przed ludźmi, którzy wiedzą, po co przyszli na imprezę.

RADOM STOLICĄ REGGAE?

Warszawiacy z Soundz of Freedom na scenie pokazali, że mają ogromny Power.

Po takim energetycznym występie pierwsi lepsi zawodnicy padliby wykończeni na backstagu, ale nie oni. Jak tylko zeszli ze sceny, rozkręcili własną imprezę.

- Jesteśmy ze stolicy, ale zawsze chętnie wpadamy do Radomia, bo tu są świetni ludzie - mówił po występie Rastamaniek z Soundz of Freedom. - Serdeczne podziękowania dla Parakrakry, bo to dzięki wam Radom ma szansę stać się stolicą reggae.

W tym czasie na parkiecie szalały piękne panie, a bliżej baru stali całkiem przystojni faceci. Co ich tu przygnało?

- Dobra muzyka, dziewczyny i Ras Luta - mówi Hubert "Hajto" Bajno, który bawił się w piątek w Strefie G2 z kumplami: Michałem "Bielszym" Mizerskim oraz Marcinem "Salasem" Czyżem. - To jest ten typ muzyka, który nigdy się nie znudzi.
- Wystarczy spojrzeć na parkiet, i zobaczyć, ile ludzi tańczy. Coraz młodsi wkręcają się w tą muzykę - dodaje "Bielszy".

- Reggae trzęsie Radomiem, i nawet, jeśli Parakrakra co tydzień zapraszałaby jakiś fajny składzik, to i tak klub byłby pełny. Tak działa jamajski ogień - kończy, bo na scenę wchodzi właśnie East West Rockers.

Ras Luta i reszta po raz kolejny pokazali, że potrafią rozgrzać publikę do czerwoności. I choć najnowsza płyta "Jedyna broń", którą promowali w Radomiu, nieco różni się od wcześniejszych dokonań, to i tak w dalszym ciągu jest to muzyka, którą uwielbiają radomianie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie