Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dolina Kosówki jest już pod ochroną

/ZB/
- Kosówka to wciąż dzika rzeka, o nieuregulowanym korycie -  mówi radomski radny Robert Fiszer
- Kosówka to wciąż dzika rzeka, o nieuregulowanym korycie - mówi radomski radny Robert Fiszer Zbigniew Bąk
Dolina rzek Mlecznej i Kosówki będzie atrakcyjnym szlakiem turystycznym. Na razie radomscy radni wzięli pod ochronę zasypywaną gruzem i śmieciami Kosówkę.

Radomscy radni podjęli uchwałę o wyznaczeniu obszaru chronionego krajobrazu "Dolina Kosówki". Ochroną zostanie objęte 246 hektarów doliny rzeki pomiędzy zalewem Borki, a skansenem.

Chroniony obszar został podzielony na dwie strefy: A i B. W strefie A, o powierzchni około 130 hektarów, nie można stawiać budynków w pasie szerokości 100 metrów od linii brzegów rzeki. W strefie B budownictwo jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami - nie można na przykład likwidować naturalnych zbiorników wodnych, starorzeczy i obszarów wodnych.

- Tereny, na których powstał zakaz budownictwa, objęte były takim zakazem już wcześniej. Są to tereny zalewowe rzeki, torfowiska i łąki - wyjaśnił przyrodnik Jacek Słupek.

- Kosówka, to dopiero początek ochrony przyrody w Radomiu. Powstaje Park Doliny Mlecznej, planowana jest renowacja Starego Ogrodu, grodziska Piotrówka, dolnego biegu Mlecznej. Na północy Radomia planowana jest budowa zbiornika wodnego na rzece Pacynce - powiedział radny Robert Fiszer.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie