MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dominik Podworski z Warki wydał swoją pierwszą książkę! Kim jest młody autor niezwykłej historii?

Agnieszka Rudnicka
Agnieszka Rudnicka
Mieszkaniec Warki, Dominik Podworski, wraz ze swoją nowo wydaną książką " Zmarli pamiętają".
Mieszkaniec Warki, Dominik Podworski, wraz ze swoją nowo wydaną książką " Zmarli pamiętają". Dominik Podworski - archiwum prywatne
Młody, dwudziestoletni student pierwszego roku dziennikarstwa, mieszkaniec Warki, niesamowicie aktywny fizycznie i intelektualnie, chłonny umysłowo i ciekawy świata - napisał niesamowitą historię kryminalną, która już ujrzała światło dzienne na rynku wydawniczym!

Dominik Podworski interesuje się nie tylko studiowaną przez siebie dziedziną, a więc dziennikarstwem, ale także niesamowitymi zdarzeniami, które oscylują w kręgu metafizyki, sięgają kręgu transcendentalnego, przenikają strefę ziemską i tę nadprzyrodzoną, powodują, że świat i życie ludzi staje się nieprzewidywalne, zaskakujące, a czasem nawet groźne i niebezpieczne. Nieprzeciętna ambicja, pasja i determinacja tego młodego wareckiego twórcy - doprowadziły go do napisania już trzeciej kryminalnej powieści. Na razie jedna z nich, " Zmarli pamiętają" doczekała się publikacji. Nastąpiło to 29 kwietnia 2021 roku.

Opowieść z pogranicza jawy i snu

Grupka pięciu znajomych wyjeżdża na wakacje, aby uciec przed własnymi, osobistymi problemami. " Każdy przed czymś ucieka, ale im szybciej biegnie, tym poważniejsze stają się jego problemy" - brzmi zdanie autora, streszczające główny wątek tematyczny książki. " (...) tutaj zaczyna się horror na jawie, z którego nie sposób się wybudzić (...).

To tak naprawdę druga powieść kryminalna Dominika, ale pierwsza, która została wydana. Nastąpiło to w tym roku - przez Wydawnictwo CM ( Ciekawe Miejsca). Historia powstała na podstawie autentycznych przeżyć autora, który pomysł na nią pozyskał właśnie przebywając w podobnych, co bohaterowie okolicznościach, dwa lata temu, podczas wakacji spędzanych w domku na Mazurach. To powieść dla młodzieży, ale nie tylko. Stykają się tam dwa pokolenia bohaterów, a więc tak naprawdę - i starszy, i młodszy może się w niej odnaleźć.

Powieść jest kryminałem pełnym zwrotów akcji i niesamowitych paradoksów. Pobudza adrenalinę, absorbuje, momentami może przerażać. Wprowadzony jeden element fantastyczny - tak naprawdę nie jest nim do końca... Bo nikt nie udowodnił, że to nie może się wydarzyć i nie ma prawa bytu!

Proces twórczy

Dominik jest niezwykle skromnym człowiekiem. Wcześniej napisał inną, także kryminalną powieść, ale specjalnie " do szuflady", nie zamierzał jej wydawać. Książka nosi tytuł " Red Light" ( czerwone światło ). Są to krótkie, straszne opowieści, ale zostały napisane jakby " na próbę". Dopiero później zaświtała w głowie młodego autora myśl, żeby jednak stworzyć coś specjalnego, z konkretną myślą o odbiorcy.

- Pisanie jest moim swoistym hobby - opowiada Dominik. - Nie traktuję tego jako pracę zarobkową czy zawód. Postawiłem sobie cel, aby pisać od 4 do 6 stron formatu A5 dziennie. Robię to najczęściej w nocy, po całym dniu wykonywanych innych obowiązków.

Według autora, najdłużej trwał proces powstawania i kształtowania się pomysłów w głowie. Następnie przelewał stopniowo na papier motywy snu i grozy, opisywał bohaterów, miejsca, następnie spiął to w całość fabularną. - Samo rozwijanie zdarzeń i tworzenie akcji nie trwało już długo. Powieść powstawała w wersji elektronicznej od lutego do maja, a więc trochę ponad 3 miesiące - zdradza młody autor.

Miał duże opory

Dominik jest niebywałą, jak na swój młody wiek, osobowością. Perfekcjonista pod każdym względem, bardzo bał się zmierzyć z rolą osoby publicznej, znanej, namierzanej. - Miałem duże opory przed wydaniem tej książki. Choć wysyłałem " rękopis" do różnych wydawnictw, ciągle nie byłem pewny, czy naprawdę chcę, aby ujrzała światło dzienne. Bałem się publicznej krytyki i tego, że sam, czytając ją po jakimś czasie, zauważę jej duże niedoskonałości - zdradza.

Jednak stało się. Powieść już w czasie pierwszych tygodni od pojawienia się na rynku księgarskim zyskała bardzo pozytywne opinie. Cieszy się uznaniem wśród młodzieży, ale także recenzują ją znawcy literatury i dziennikarze.

To dopiero początek. Dominik stale podnosi poprzeczki

Młody pisarz z Warki ukończył tutejsze Liceum Ogólnokształcące imienia Piotra Wysockiego. Maturę pisał wespół z tworzeniem powieści, bo- jak uważa - najlepiej wykonuje się kilka ważnych rzeczy naraz. Dostał się na wymarzony kierunek studiów - dziennikarstwo ( pragnie zająć się dziennikarstwem kryminalnym ) na Wyższą Uczelnię Techniczno - Humanistyczną w Radomiu.
Teraz uczy się, pracuje w wareckiej lodziarni, wieczorami pisze książki i...- na dodatek - biega.

- Po gimnazjum musiałem zrzucić kilka kilogramów. Zacząłem biegać pięć razy w tygodniu. Chciałem robić to dobrze, tak, jak zawsze, gdy za coś się zabieram. Częstotliwość treningów spowodowała jednak, że szybko uległem kontuzjom. Miałem problemy ze stawami i obiecałem sobie, że po kuracji przebiegnę tylko półmaraton - i na tym zakończę swoją sportową przygodę. Paradoksalnie, stało się - odwrotnie. Przebiegłem 21 kilometrów i złapałem naprawdę dużego bakcyla do uprawiania tego sportu na stałe. Dobiegłem do 27 kilometrów, a teraz przygotowuję się powoli do maratonu.

Na wszystko musi znaleźć czas, a nie jest to łatwe. W szufladzie leży już kolejny rękopis, tym razem 900 stron " odysei szkolnej", której roboczy tytuł brzmi " Uczeń " . - Tym razem nie ma tu elementów fantastycznych. To jest opowieść o mordercy, który może zaistnieć również w naszej rzeczywistości - wyjawia przerażającą tajemnicę nowej historii. Pozostaje tylko ją dopracować.

Ale w międzyczasie, Dominik musi wybiegać swoje. - Trzeźwy umysł po wysiłku fizycznym oraz ciekawe pomysły na kolejne historie, to największa korzyść, jaką daje mi uprawianie sportu - zaznacza.
A więc do dzieła! Zarażajmy się!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie