Dorota Chotecka zakończyła zdjęcia do filmu. Będzie kryminał!
Dorota Chotecka to niekwestionowana gwiazda komedii. Studia ukończyła na wydziale aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Prawdziwą popularność zdobyła, dzięki serialom komediowym. Widzowie pokochali ją za rolę Danki w "Miodowych latach", Joli w "13 posterunku" czy Więcławskiej w serialu "Ranczo". Aktorka pochodzi z Radomia.
Na Instagramie poinformowała kilka dni temu, że właśnie zakończyła zdjęcia do nowego filmu "Tajemnica Łuki".
- Bardzo dziękuję całej ekipie za profesjonalizm i wspaniały czas – napisała Dorota Chotecka.
„Tajemnica Łuki” ma być filmem kryminalnym, ale z wątkami kryminalnymi. Będzie nawiązywała do historii o skarbie ukrytym na dnie Zalewu Siemianówka na Podlasiu. Projekt jest jeszcze owiany tajemnicą.
Sceny do filmu nagrywane były na Podlasiu, między innymi na plaży w Bondarach, w ratuszu w Michałowie, w Przewięzi nad Jeziorem Białym, Zambrowie i Narewce. W "Tajemnicach Luki" gra tez mąż Doroty Choteckiej Radosław Pazura, w produkcji zobaczymy też między innymi Piotra Zelta.
Dorota Chtecka w rozmowie z Kurierem Porannym zdradziła nieco o swojej roli i pracy na planie filmowym. Jak opowiadała wcieliła się w rolę Nadii.
- W tym filmie uprawiam najstarszy zawód świata. Jednak jestem przy tym bardzo elegancką i gustowną kobiet. Chciałabym, żeby wszystkie plany filmowe wyglądały jak ten. Jesteśmy tu wszyscy jak rodzina. Znamy się i lubimy spędzać ze sobą czas, i na planie i poza nim. Każdy by sobie marzył o takiej pracy - mówiła Dorota Chotecka.
Jak przyznaje filmowa Nadia, tego typu produkcje, tworzone w tak wyjątkowych plenerach, mogą być świetnym sposobem na promocję regionu w innych częściach kraju.
- Żyję tyle lat, a nigdy tutaj nie byłam. Jestem absolutnie zaskoczona i zauroczona tym miejscem i miejscami, które mijam po drodze. Jak to mówią “cudze chwalicie, swego nie znacie”. Jeździmy po całym świecie, wychwalamy to, co zobaczyliśmy, a tu, u siebie, mamy coś takiego! - przekonywała aktorka.
Na planie pani Dorocie tym razem towarzyszy jej mąż, Radosław Pazura. Aktor gra w filmie Niemca Kurta, którzy przyjechał na Podlasie z synem Maksem.
- To opowieść z dreszczykiem o ludzkich pragnieniach związanych z tajemnicami. A szczególną tajemnicą owiane jest to miejsce. I na jej kanwie powstał śmieszny, romantyczny i trochę kryminalny film. Żona mówiła mi, jak współpracowało się jej tu wcześniej. Miała na ten temat bardzo dobre opinie. Nie miałem więc oporów, by dołączyć do obsady. A przy okazji poznaję nowych ludzi i nowe tajemnice - mówił Radosław Pazura dla "Kuriera Porannego".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?