Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dostaniemy działki pod lotnisko na radomskim Sadkowie

/ik/
Po miesiącach oczekiwań do Radomia dotarła informacja, że ministrowie infrastruktury i obrony narodowej pozytywnie zaopiniowali przekazanie Radomiowi 22,5 hektara ziemi pod lotnisko na Sadkowie. Spółka Port Lotniczy Radom będzie miała gdzie budować między innymi terminal i wieżę kontroli lotów. Musi jednak poszukać na to pieniędzy, a na początek potrzeba 40 - 45 milionów złotych.

ZIELONE ŚWIATŁO

To kluczowe działki, bo na nich ma stanąć terminal pasażerski, wieża kontroli lotów, strażnica i płyta postojowa dla samolotów. Miasto dostanie ziemię w darowiźnie. Po drodze jednak jest jeszcze sporo formalności. Minister skarbu musi ją przekazać wojewodzie, ten miastu. Miasto przekaże działki Spółce Port Lotniczy Radom.

- Mam nadzieję, że to stanie się szybko - mówi Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia. - Mamy kolejne zielone światło do uruchomienia lotniska.

- Opinia ministrów infrastruktury i obrony narodowej daje nam podstawę do zlecania opracowywania koncepcji budowy lotniskowych obiektów - dodaje Czesław Jarosz, prezes spółki Port Lotniczy Radom. - To typowe budynki, chcielibyśmy kupić gotowe projekty.

KIEDY ZACZNIE DZIAŁAĆ?

Kolejnym etapem będzie ogłaszanie przetargów na budowę. Czesław Jarosz podaje przykład Łodzi. Tam terminal pasażerski wybudowano w pięć miesięcy.

- Kilka miesięcy potrzeba na opracowanie koncepcji, kolejne miesiące na wydanie pozwolenia na budowę, później przetargi. To wszystko jeszcze potrwa - studzi entuzjazm Andrzej Kosztowniak.

Ani on, ani prezes spółki nie chcieli podać terminów, kiedy lotnisko zacznie działać, a z Radomia będą się odbywać loty pasażerskie.

- Na początku kadencji zakładałem, że będzie to 2010 rok. Dziś już wiem, że wszystko trwa bardzo długo i nie uda się dotrzymać terminu - mówi Andrzej Kosztowniak. - Dziś lepiej nie podawać żadnych dat, bo one są bliżej nie określone.

Czesław Jarosz, prezes spółki Port Lotniczy Radom zapewnia, ze w 2010 roku spółka wystąpi o zarejestrowanie lotniska, jako cywilnego. Jeśli dopełni procedur, teoretycznie loty cywilne mogłyby się odbywać.

- Ale nie musimy przecież przygotować całego zaplecza - informuje Czesław Jarosz.
Na to potrzeba czasu, ale i pieniędzy. Czesław Jarosz wylicza koszty: 17,3 miliona terminal, strażnica - 8,8 miliona złotych, budynek służb ratowniczych - 5,5 miliona złotych, wieża kontroli lotów - 4,7 miliona złotych, droga kołowania 18 milionów złotych. Do tego sprzęt, między innymi samochody lotniskowej straży pożarnej, czy urządzenia do czyszczenia nawierzchni - po około 1,5 miliona każde.

- W sumie potrzeba nam 40 - 45 milionów złotych na początek - mówi Czesław Jarosz.
Spółka ma 12,5 miliona złotych. Pieniądze przekazał jej radomski samorząd. Kilka miesięcy temu prezydent chciał dokapitalizować spółkę kolejnymi 10 milionami złotych. Nie zgodzili się radni. Prezydent zamierza po raz kolejny wystąpić o zgodę rajców, być może już w grudniu. Miasto zapewnia, że prowadzi rozmowy z prywatnymi inwestorami.

- Będziemy nadal namawiać sejmik Mazowsza, żeby przystąpił do spółki - mówi Andrzej Kosztowniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie