Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dotykalskie komórki

Mateusz BARAŃSKI [email protected]
Wyjaśniamy, jak działają telefony z dotykowym ekranem i dlaczego warto ich używać.

Ceny

Ceny

Za iPhona trzeciej generacji przyjdzie nam zapłacić w przedziale od 2000 do 3000 złotych (cena zależy od ilości pamięci). Najdroższe dotykowce samsunga - omnia HD, omnia II, pixon 12 kosztują odpowiednio - 1500, 1100 i 1300 złotych. Natomiast najpopularniejsze modele tego producenta, czyli samsunga avila i corby kupimy już za około 400 i 380 złotych. Najpopularniejsza Nokia z dotykiem to model 5800 xpress music za około 1000 złotych. Na model od LG - KP500 lub nieco starszy KU990 wydamy odpowiednio - około 300 i 350 złotych. Ile zapłacimy za modele HTC? Hero kosztuje około 1300 złotych. Podobną cenę ma touch diamond 2. Za jedne z najbardziej zaawansowanych produktów sony ericssona - model satio i vivaz zapłacimy około 1800 złotych.

Wśród użytkowników telefonów z dotykowym ekranem bez wątpienia znajdzie się tylu samo entuzjastów, co i przeciwników tej technologii. Jednak niezależnie od tego, po której stronie opowiada się każdy z nas, to właśnie te modele nie pozostawiają cienia wątpliwości, co do tego, w jakim kierunku zmierza rynek komórek.

Idea telefonu wyposażonego w dotykowy wyświetlacz nie jest nowa. Technologia, która do dziś jest wykorzystywana w produkcji tych ekranów powstała w latach siedemdziesiątych. Początkowo stosowana jedynie w komputerach, szybko znalazła szereg innych zastosowań. Smartphone, PDA, telefony komórkowe, monitory, tablety, a nawet i bankomaty. Z roku na rok powstaje coraz to więcej rozwiązań bazujących na popularnym "touchscreenie".

DOTYK DOTYKOWI NIERÓWNY
Po co w ogóle ekran dotykowy w telefonie?
- Jednym z ważniejszych powodów dla zastosowania tego rozwiązania jest obniżenie kosztów produkcji i serwisu. Mówi się, że produkcja ekranów dotykowych jest wciąż w fazie rozwoju, przez co nadal kosztuje sporo. Nie mówi się za to o tym, że nawet najbardziej zaawansowane ekrany są i tak tańsze od tradycyjnego zestawu stosowanego w komórkach - wyświetlacza i klawiatury. Druga sprawa to kwestia serwisu, czyli napraw związanych z usterkami. Brak elementów mechanicznych (chodzi o klawiaturę) w telefonach komórkowych z ekranami dotykowymi znacznie minimalizuje ryzyko usterki. Ta ostatnia, jeśli się zdarza, to z reguły ogranicza się do wgrania nowego oprogramowania. Co praktycznie nie wiąże się z żadnymi wydatkami - mówi Marcin Farbiszewski, kierownik Strefy Usług Mzone w kieleckim Media Markt.

Ekranom dotykowym jeszcze daleko do ideału. Stąd też tylu samo zwolenników, co i przeciwników tej technologii. Nie wszystkie obsługiwane są tak samo. Z niektórych nie da się korzystać bez użycia rysika, powierzchnia innych reaguje na dotyk niemalże czymkolwiek, jeszcze inne natomiast będą reagować na ciepłotę ludzkich rąk.

WARTO SPRÓBOWAĆ
Niezależnie od tego, co mówią inni, jeśli nie mieliśmy nigdy do czynienia z tą technologią, warto samemu ją wypróbować.
- Telefony z dotykowym ekranem są bardzo proste w obsłudze. Intuicyjny interfejs sprawia, że z obsługą nikt nie powinien mieć kłopotów, niezależnie od wieku i wiedzy z zakresu nowych technologii. Wszystkie funkcje dostępne w tradycyjnych aparatach zostały zastosowane także w modelach dotykowych. O klawiaturę nie trzeba się zresztą obawiać. Podczas wprowadzania tekstu, czy to w książce adresowej, czy wiadomości SMS, mamy do dyspozycji klawiaturę ekranową. Jej odpowiednik jest o wiele wygodniejszy od tradycyjnego. Głównie za sprawą rozmiarów klawiszy. Im większa przekątna ekranu, tym większe przyciski ekranowej klawiatury - tłumaczy Marcin Farbiszewski, kierownik Strefy Usług Mzone w kieleckim Media Markt.
PRODUCENCI
Obecnie na rynku dostępnych jest co najmniej kilkanaście modeli z różnych półek cenowych, wyposażonych w dotykowy wyświetlacz. Czym kierować się przy wyborze?

- Jeśli chcemy mieć absolutną pewność co do jakości dotykowego wyświetlacza, to nadal niedoścignionym wzorem jest kalifornijski iPhone. Trzecia generacja telefonu, mimo iż pod względem zastosowanych rozwiązań nie wnosi nic nowego, a nawet jest daleko w tyle za konkurencją, wciąż nie ma sobie równych, jeśli chodzi o dotykowy interfejs. Jak dotąd, nikomu nie udało osiągnąć się takiej perfekcji działania, jak produktowi firmy Apple - mówi Marcin Farbiszewski, kierownik Mzone.

Aparaty z dotykowym wyświetlaczem to nie tylko domena producentów zza oceanu. Bardzo dobrymi modelami, w różnych przedziałach cenowych, może pochwalić się Samsung. Mimo że już nie na pozycji lidera, ale wciąż w tabeli z produktami dobrej jakości znajdzie się Nokia. Powoli do tej technologii przekonują się inżynierowie Sony Ericssona, choć na razie jedynie w modelach z wyższej półki. Na naszym rynku od niedawna dostępne są bardzo popularne na rynku amerykańskim, azjatyckim i europejskim aparaty tajwańskiej marki HTC.

ILE ZA TO ZAPŁACIMY?
Najtaniej zdobędziemy go, wiążąc się z operatorem umową o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Ci ostatni w naszym kraju wciąż jeszcze chętnie dopłacają do aparatów, by zdobyć klienta. Trzeba jednak wiedzieć, że im niższa cena telefonu, tym wyższy abonament. Nic w tym złego, jeśli ktoś dużo rozmawia. Zyskuje wówczas podwójnie. Komórkę na preferencyjnych warunkach i rozmowy w niskiej cenie.
Co jednak wówczas, gdy nie chcemy wiązać się umową? Pozostaje jedynie zakup nowego lub używanego telefonu. Z tymi drugimi bywa różnie. Natomiast ceny pierwszych, niestety, do niskich nie należą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dotykalskie komórki - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie